Uf. Nareszcie przerwa się skończyła i powraca najlepsza liga świata! Pierwszy mecz po zakończeniu nikomu niepotrzebnej przerwy czas zacząć.
Jak na razie brak wzmocnień, kilka urazów, w tym groźna kontuzja Rafał Wolskiego i wypożyczenie Sławomira Peszki czy Ariela Borysiuka to bilans otwartego do końca lutego okna transferowego Lechii.
Po drugiej stronie murawy pojawią się Portowcy, zajmujący obecnie 5. miejsce ze stratą jedynie 2 punktów do trzeciego Lecha Poznań. Drużyna ze Szczecina w zeszłym roku grała bardzo widowiskowy futbol zdobywając sporo bramek. Zapowiada się ciekawy mecz.
- W każdym z 5 ostatnich ligowych meczów obu drużyn w Gdańsku padły co najmniej 2 gole.
- Z 18 spotkań ligowych obu drużyn w XXI wieku tylko raz padł bezbramkowy remis.
- Lechia nie przegrała 11 ostatnich spotkań ligowych u siebie.
- Lechia (7) i Pogoń (8) straciły najmniej goli w lidze w I połowie.
- Pogoń nie zremisowała 5 kolejnych wyjazdowych meczów w Ekstraklasie.
Najdziwniejszą sprawą jest liczba sprzedanych na ten mecz biletów. Stan na 07.02 to wg. Pawła Pokrzywińskiego ok 6,5 tysięcy + 1,9 tysięcy gości – to jest dramat...
LECHIA GDAŃSK ? Pogoń Szczecin ?️
— Paweł Pokrzywiński (@PPokrzywinski) February 7, 2019
?09.02.2019
?20:30
?️6°C ? Na ten moment - ok. 6,5 tys. kibiców + goście ?️
Młyn (dolny poziom) zapełniony w 34% ?#Ekstraklasa #LGDPOG #FrekwencjaLechii
Możemy spodziewać się kilku śmiesznych decyzji, ponieważ spotkanie poprowadzi sędzia Szymon Marciniak, z asystentami: Pawłem Sokolnickim oraz Michałem Gajdą. Sędzią technicznym będzie Tomasz Marciniak. Na VARze zasiądą Pawły - Gil oraz Raczkowski.