Przed nami kolejna, 17 kolejka Ekstraklasy. Lechia, Śląsk i Wisła nie mogą narzekać na zbyt wymagających rywali.
Piątek 4.03.2011
Śląsk Wrocław - Cracovia Kraków 17:45
Wisła Kraków - Ruch Chorzów 20:00
Sobota 5.03.2011
Górnik Zabrze - Zagłębie Lubin 14:45
Widzew Łódź - Korona Kielce 17:00
GKS Bełchatów - Jagiellonia Białystok 18:15
Arka Gdynia - Lech Poznań 19:15
Niedziela 6.03.2011
Legia Warszawa - Polonia Warszawa 17:00
Lechia Gdańsk - Polonia Bytom 17:00
W kolejnej ligowej kolejce wydarzeniem nr 1 wydają się niedzielne Derby Warszawy. Oba zespoły mają wygórowane aspiracje i charyzmatycznych właścicieli. Faworytem wydaje się gospodarz tego spotkania - Legia. Stoją za nią stadion, kibice, statystyki etc. W pierwszym wiosennym spotkaniu oba warszawskie zespoły zanotowały remisy, jednak Legia pokazała się z bardziej efektownej strony (3:3 z Cracovią, Polonia 0:0 z Górnikiem Zabrze).
Nasi przyjaciele z Wrocławia i Krakowa rozegrają swoje mecze już w piątek. We Wrocławiu, gdzie na inaugurację ligowych rozgrywek czekają najdłużej (mecz z Jagiellonią został przełożony na 8 marca), wszyscy spodziewają się tylko zwycięstwa. Co prawda w podstawowym składzie Śląska zabraknie Cristiana Diaza, Sebastiana Dudka oraz Antoniego Łukasiewicza ale mecz z ostatnią w tabeli Cracovią musi przynieść wrocławianom 3 punkty. Chociaż Cracovia pokazała, że tanio skóry nie zamierza sprzedać - trzykrotnie obejmowała prowadzenie w meczu z Legią, ale wygrywać nadal nie potrafi.
Z kolei Wisła w Krakowie podejmie naszego ostatniego ligowego rywala - Ruch Chorzów. O ile Lechii nie udało się w Chorzowie pokonać bramkarza Niebieskich, to już Patryk Małecki i spółka nie powinna mieć z tym problemów. Na Reymonta musi rządzić i dzielić tylko Biała Gwiazda. Jak wiadomo Wisła wygrała na inaugurację z Arką w Gdyni 1:0, właśnie po bramce "Małego".
W tej kolejce Trzej Królowie Wielkich Miast, zagrają z zespołami znajdującymi się na miejscach od 16 do 12. I w każdym przypadku to My będziemy gospodarzami. Wniosek jest jasny. 9 punktów i zadowolenie w Wrocławiu, Krakowie i Gdańsku.
Źródło: Własne
