Za niecałe trzy godziny w ramach 21. kolejki PKO BP Ekstraklasy Lechia Gdańsk podejmie Koronę Kielce. Przed rozpoczęciem spotkania zobaczmy jak wygląda skład naszych rywali.

Defensywa nie jest mocną stroną Korony Kielce, ponieważ Złocisto-Krwiści w 20 meczach PKO BP Ekstraklasy stracili 31 bramek (tyle samo bramek straciła Lechia). Więcej bramek straciła tylko Pogoń Szczecin (32 bramki). Obecnie pierwszym bramkarzem drużyny z Kielc jest Marcel Zapytowski, który dotychczas wystąpił w siedmiu meczach ligowych z rzędu (bez czystego konta). 22-latek wygryzł z podstawowego składu ówczesnego kapitana zespołu Konrada Forenca (w 13 meczach zachował 2 czyste konta) i prawdopodobnie to on wystąpi w dzisiejszym meczu. W kadrze są jeszcze młodzieżowcy Rafał Mamla i Adrian Sandach (obaj bez występu)

W obronie przeważnie występują Piotr Malarczyk, obecny kapitan Korony Miłosz Trojak, Rumun Marius Briceag i Kanadyjczyk Dominick Zator. Dwaj ostatni zostali pozyskani w zimowym okienku transferowym i wystąpili we wszystkich trzech meczach rundy rewanżowej. W tej formacji do dyspozycji Kamila Kuzery są jeszcze Czarnogórzec Sasa Balic, Ukrainiec Kyrylo Petrov, Kanadyjczyk Marcus Godinho, Adrian Danek czy aktualnie kontuzjowani Bartosz Kwiecień i Dawid Więckowski.

Wśród pomocników bez wątpienia wyróżnia się Jakub Łukowski, który w tym sezonie PKO BP Ekstraklasy zdobył 9 bramek i jest najlepszym strzelcem zespołu. W ostatnich dwóch meczach zdobył dwie bramki z rzutów karnych. Obie te bramki dały Koronie punkty bardzo potrzebne do walki o utrzymanie. Natomiast najlepszym asystentem zespołu jest Dawid Błanik z 4 asystami i 2 bramkami w lidze, jednak wchodzi on głównie z ławki rezerwowych. Choć zagrał on w 14 meczach ligowych, to tylko w 30% z nich grał w podstawowej jedenastce. W środku pomocy występują znany z Arki Gdynia Adam Deja, pozyskany za darmo Nono, Dalibor Takac, Oskar Sewerzyński i Marcin Szpakowski. Ten ostatni dzisiaj nie zagra, bo pauzuje za nadmiar żółtych kartek. Na prawej stronie między sobą rywalizują Jackowie: Kiełb i Podgórski. Pierwszy z nich może zagrać mecz numer 250 w najwyższej klasie rozgrywkowej, o ile pojawi się na boisku, ponieważ pierwszym wyborem jest Podgórski. Prędzej pojawi się z ławki i oby tak się stało.

Najlepszym napastnikiem jest Bartosz Śpiączka z dorobkiem 4 goli w 17 meczach. Został on ściągnięty jeszcze za kadencji Leszka Ojrzyńskiego, z którym zna się z Podbeskidzia Bielsko-Biała. Ostatnio w solidnej formie jest dotychczas słabo grający Evgeniy Shikavka. Białorusin w meczu z Legią Warszawa zdobył dublet i były to jego dwa pierwsze trafienia w tym sezonie. Z nimi rywalizują wczoraj wypożyczony z Pogoni Szczecin Kacper Kostorz oraz młodzieżowcy Hubert Szulc i Szymon Majewski.

Trenerem Korony jest Kamil Kuzera. Tę funkcję sprawuję od listopada zeszłego roku, kiedy to zastąpił zwolnionego wtedy Leszka Ojrzyńskiego. Wcześniej był on jego asystentem. Były zawodnik kielczan po niezbyt udanym początku dobrze zaczął rundę rewanżową.

źródło: własne