Lechia Gdańsk przegrała w słabym stylu 2:4 ze Stalą Rzeszów, więc sobotni wieczór nie należał do udanych. Kończąc wątek meczu ze Stalą, warto zajrzeć na pomeczowe opinie na portalu X.
Sobotni mecz lepiej rozpoczęli piłkarze Lechii. W 4. minucie Rifet Kapic zagrał do Dominika Piły, a jego strzał złapał Jakub Raciniewski. Z kolei sześć minut później po rzucie rożnym nad bramką główkował Iwan Żelizko.
#STALGD #PierwszaLigaStylZycia 😎 pic.twitter.com/JvHzPGygGn
— Tomek Krucan (@Tomek_Krucan) April 27, 2024
Później to Stal niespodziewanie przejęła inicjatywę. Niewiele brakowało, a gospodarze mogli objąć prowadzenie. W 18. minucie ładnej akcji piłkarzy Stali nie wykończył Patryk Warczak, który z bliskiej odległości strzelił obok słupka. Niespełna dwadzieścia minut później dośrodkowywał Jesus Diaz, a jego dośrodkowanie na bramkę zamienił Andreja Prokic i tym razem Stal wyszła na prowadzenie.Oj Polsat Polsat ...
— Hatsonek (@hatsonek) April 27, 2024
,,Być może Duet najlepszych obrońców w lidze Kapić i Zhelizko„#STALGD
Na prowadzeniu @StalRzeszow ! 🔥 #STALGD 1:0
— Betclic 1 Liga (@_1liga_) April 27, 2024
📺 Gole, skróty i akcje z boisk F1L na @polsatsport !https://t.co/T4jJ4cJCWo pic.twitter.com/1aftgQLu0l
Stal gra bez respektu dla lidera i wychodzi na prowadzenie. @AndrejaProkic uciekał Bugajowi i wykorzystując jego błąd wyprowadza swój zespół na prowadzenie. Ładne podanie Diaza.
— Tommaso - Tomasz Grabek (@Tommaso_TGrabek) April 27, 2024
Może to podziała pobudzająco na Lechię🤔 #STALGD
Bardzo szybko, bo w 38. minucie z odpowiedzią ruszyli podopieczni Szymona Grabowskiego. Strzał Tomasa Bobcka obronił golkiper Stali i ostatecznie po pierwszej połowie Biało-Zieloni przegrywali 0:1.Boki defensywy mocno przeciekają, Środek pola dużo błędów,strat i niedokładności,Khlan kompletnie nie widoczny poza tym ostatnim strzałem.Tylko obrońcy odziwo dają radę no i Bobcek💪#STALGD
— Hatsonek (@hatsonek) April 27, 2024
Można było się łudzić, że po rozmowach szatni z Szymonem Grabowskim oraz Kevinem Blackwellem ich podopieczni wyjdą odmienieni, to jednak nie miało to miejsca. Na dodatek w 56. minucie gospodarze podwyższyli prowadzenie za sprawą Jesusa Diaza, a siedem minut później bramkę z zerowego kąta zdobył Karol Łysiak i Stal prowadziła 3:0.Ale będzie pralka Blackwella w szatni#STALGD
— Hatsonek (@hatsonek) April 27, 2024
Podwyższają prowadzenie! 😎 #STALGD 2:0
— Betclic 1 Liga (@_1liga_) April 27, 2024
📺 Gole, skróty i akcje z boisk F1L na https://t.co/blFKZmBbzg! https://t.co/T4jJ4cJCWo pic.twitter.com/FTtBt0LaRz
Ale Piła dał się ograć, jak junior! #STALGD
— AleksanderGidzielski (@AGidzielski) April 27, 2024
Najwidoczniej nie możemy latać na wyjazdy samolotem, bo grają jakby mieli jetlag#STALGD
— Węsior (@89wesier) April 27, 2024
W 66. minucie Lechia Gdańsk otrzymała rzut karny. Jedenastkę wykorzystał wprowadzony chwilę wcześniej za Dominika Piłę Łukasz Zjawiński i zdobył bramkę kontaktową dla swojej drużyny. Dziesięć minut później Biało-Zieloni mogli złapać kontakt, kiedy po dograniu Maksyma Chłania strzał Jakuba Sypka został zablokowany, a potem piłka spadła pod nogi Tomasa Bobcka i Słowak trafił w poprzeczkę. W 82. minucie to gospodarze otrzymali rzut karny, który wykorzystał Karol Łysiak i było 4:1 dla Stali...Nie dam rady tego dłużej oglądać. #STALGD
— Łukasz Wydrowski (@LukaszWydrowski) April 27, 2024
Zagranie piłki ręką przez Filipa Koperskiego i Karol Łysiak z rzutu karnego zamyka spotkanie. #STALGD
— Tommaso - Tomasz Grabek (@Tommaso_TGrabek) April 27, 2024
Video: PolsatBoxGo pic.twitter.com/EoV0EiPizC
. @StalRzeszow x4 🤭🫣 #STALGD 4:1
— Betclic 1 Liga (@_1liga_) April 27, 2024
📺 Gole, skróty i akcje z boisk F1L na @polsatsport !https://t.co/T4jJ4cJCWo pic.twitter.com/5OZmqQzbMg
Tyle bramek to my chyba nie straciliśmy od początku roku‼️#STALGD
— Hatsonek (@hatsonek) April 27, 2024
Jeśli chodzi o Lechię, to dzisiaj nie dojechały do Rzeszowa dwie formy:
— Piotr Broszkiewicz (@BroszkiewiczP) April 27, 2024
a) sportowa;
b) mentalna.#STALGD
Rzeszów miasto rodzinne trenera Grabowskiego nie jest w tym sezonie gościnne dla niego. Dwie wizyty i dwie porażki. #STALGD
— Mariusz Kordek (@MariuszKordek) April 27, 2024
Niektórych to widzę ładnie zaczyna ponosić. Gorszy dzień musiał przyjść. Przewagę i tak mamy gigantyczną - dalej robimy swoje. #STALGD
— Martin (@M_Brz94) April 27, 2024
W końcówce meczu wynik spotkania 2:4 ustalił jeszcze Łukasz Zjawiński po drugim rzucie karnym. Nie był to dzień Lechii Gdańsk...Bardzo ładny gest Andreja Prokicia przekazanie debiutującemu Jakubowi Raciniewskiemu.#STALGD
— Michał Poncyliusz (@M_Poncyliusz) April 27, 2024
Żenujący występ Biało-Zielonych, ale miejmy nadzieję, że był to tylko wypadek przy pracy. Niech ta porażka schłodzi nam wszystkim głowy, bo awans przyjdzie i tak. Niech będzie to dodatkowa zachęta do wsparcia naszych na meczu z Tychami. #DwieDychyNaTychy #STALGD⚪️🟢
— Ignacy Kantor (@ignacykantor) April 27, 2024
Stal pokonała liderująca tabeli Lechię. Zagrała na luzie, bez respektu i taki mecz da jeszcze więcej pewności tym młodzieżowcom w składzie.
— Tommaso - Tomasz Grabek (@Tommaso_TGrabek) April 27, 2024
Piękny gest @AndrejaProkic z przekazaniem opaski debiutującemu Raciniewskiemu.
Goście pokazali dzisiaj na boisku za mało... Lechii #STALGD pic.twitter.com/wVsIpkivnr
Tu nie ma złości, bo przegrali. Aby ktoś w sporcie musiał wygrać, to inna drużyna musi zasmakować porażki. Normalne.
— Adam Kiedrowski (@adamkiedrowski_) April 27, 2024
Frustracja jest, ponieważ z jedenastu zawodników na murawie nie było nawet pół piłkarza, który coś pokazał. Nie przegrywa się w taki sposób jako lider.#STALGD
Wynik Lechii bez znaczenia, lepiej raz stracić 4 gole niż np. po 1 w 4 meczach:) Ale bardzo niefrasobliwie w obronie. Znamienne,że banalne błędy popełniali piłkarze, którzy spadli z Lechią z Ekstraklasy (Piła, Koperski). Na plus karne Zjawki ;) Zimny prysznic się przyda. #STALGD
— AleksanderGidzielski (@AGidzielski) April 27, 2024
źródło: X