fotka

Piłkarze Lechii Gdańsk odwiedzili Dzierzgoń, miasto będące jednocześnie silnym fan-klubem Lechii Gdańsk.

Drużyna z Gdańska rozegrała sparing z miejscowym Powiślem. Biało-Zieloni wygrali 5:0, ale nie wynik był tego dnia najważniejszy.

Na trybunach stadionu w Dzierzgoniu zasiadło pół tysiąca sympatyków futbolu, czyli co piąty mieszkaniec miasta. Fani mieli okazję zobaczyć ciekawe widowisko, zwłaszcza w drugiej połowie meczu, w której padło pięć bramek. W pierwszej części spotkania gra gdańszczan cechowała się dużą nieskutecznością. O sporym pechu może mówić zwłaszcza Jakub Zabłocki, decydujący się co jakiś czas na mocne strzały z dystansu. Na przeszkodzie w zdobyciu gola stawał jednak bramkarz lub sama bramka, a konkretnie spojenie słupka z poprzeczką.

sport

W drugiej połowie lechiści zagrali składniej i na efekty nie trzeba było długo czekać. Worek z bramkami rozwiązał Andrzej Rybski, a zawiązał go Piotr Wiśniewski. Na boisku Lechia pokonała Powiśle 5:0.

…A na trybunach trwał sportowy piknik. Wśród kibiców, którzy przyszli zobaczyć gwiazdy polskiej Ekstraklasy czekały konkursy i nagrody. W Dzierzgoniu została oryginalna koszulka z podpisami zawodników, piłki, jakimi na co dzień gra Ekstraklasa, plakaty oraz kilkadziesiąt biletów na spotkanie Biało-Zielonych z Lechem Poznań. Po meczu był czas na zdjęcia, autografy i wspólnego grilla z kibicami.

sport

Warto podkreślić postawę fair-play obu zespołów. W pierwszej połowie spotkania kontuzji uległ jeden z zawodników gospodarzy, który zwijał się z bólu na murawie stadionu. Bez chwili namysłu pomocy udzielili mu trener odnowy biologicznej Lechii Robert Dominiak oraz masażysta Michał Rogacki.

Spotkanie oprócz walorów szkoleniowych było jednocześnie częścią projektu wspierania fan klubów Lechii w województwie pomorskim. Biało-Zieloni oprócz odwiedzin w szkołach i placówkach wychowawczych, chcą również brać udział w podobnych spotkaniach przy okazji meczów piłkarskich.

sport

Powiśle Dzierzgoń - Lechia Gdańsk 0:5 (0:0)
Rybski (2), Buzała, Pietrowski, Wiśniewski

Lechia w I połowie: Dębowski - Rosiński, Cvirik, Manuszewski, Osłowski - Włodkowski, Surma, Bajić, Kowalczyk - Korzępa, Zabłocki
Lechia w II połowie: Małkowski - K. Bąk, Wołąkiewicz, Zbrzyzny, Kaczmarek - Szuprytowski, Nowak, Pietrowski, Wiśniewski - Buzała, Rybski

sport

fot. Lechia.pl

Źródło: Lechia.pl

O AUTORZE
DarioB
Author: DarioB
Badacz Historii Lechii
Z portalem Lechia.net związany od 2003 roku. Wcześniej głównie foto, obecnie archiwa oraz badanie historii Lechii Gdańsk.
Ostatnio napisane przez autora