Lechia Gdańsk od 9 stycznia przebywa na obozie w Side. Pierwszym rywalem Biało-Zielonych będzie rumuński Petrolul Ploiesti. Mecz rozpocznie się o godzinie 13:30.

Po czterodniowym obozie przygotowującym w Cetniewie, gdzie Lechia zmierzyła się z Cartusią Kartuzy (5:1) gdańszczanie 9 stycznia udali się na obóz do tureckiego Side. Oczywiście w kadrze nie brakowało zaskoczeń. Do Turcji nie polecieli m.in. Jakub Kałuziński i Krystian Okoniewski z powodu nieprzedłużenia kontraktów, wygasających 30 czerwca tego roku. Powtarza się sytuacja z zeszłego roku z Mateuszem Żukowskim. Naprawdę słabo to wyszło. Wydawało się, że sytuacja w klubie się poprawia, ale niestety to było złudzenie.

Nasz rywal jest beniaminkiem ligi rumuńskiej i zajmuje siódme miejsce na szesnaście drużyn z dorobkiem 30 punktów w 21 meczach. Siódme miejsce oznacza grę w strefie spadkowej, a drużyna z Ploiesti do szóstego miejsca, które daje potem grę w grupie mistrzowskiej traci dwa punkty. Petrolul może pochwalić się m.in. czterema mistrzostwami kraju (ostatnie w 1966 roku) czy trzykrotnym zdobyciem krajowego pucharu (ostatni w 2013 oku). Jednak ostatni okres dla klubu był dużo gorszy, bo w 2016 roku zbankrutował i musiał zacząć mozolną odbudowę od niższych lig. Po sześciu latach przerwy udało się wrócić na najwyższy poziom rozgrywkowy, być może dla klubu nadejdą lepsze czasy. 

 

Obecnie drużyna składa się z rumuńskich zawodników i paru obcokrajowców, grających pierwszą rolę w zespole. Najlepszymi strzelcami zespołu są Gheorghe Grozav i Nigeryjczyk Christian Irobiso. Obaj strzelili po sześć bramek w lidze. Ciekawie wygląda sytuacja na bramce. Na początku pierwszym bramkarzem był Octavian Valceanu (w 15 meczach wpuścił 17 bramek), a w trzech ostatnich meczach bronił Austriak Andreas Leitner (ostatnio grał w Admirze Wacker). Obaj to bramkarze na podobnym poziomie, więc rywalizacja między nimi będzie zaciekła. Kapitanem zespołu jest 22-latek Valentin Ticu i jest on wychowankiem klubu. Razem z nim głównie grają Holender Bart Meijers i Portugalczyk Marian… Huja (wcześniej Watford) w systemie z trójką obrońców. Tak ustawia ich trener Nicolae Constantin (jako piłkarz m.in. Petrolul i Rapid Bukareszt), który zrobił awans z tą drużyną. W drugiej linii ważnymi graczami są Constantin Budescu (w CV m.in. FCSB czy Al-Shabab) czy Jair (2 gole i 2 asysty w lidze).

Dla Lechii będzie to pierwszy sparing w Side. Drugi będzie 15 stycznia z najmocniejszym rywalem Crveną Zvezda, a cztery dni później gdańszczanie podejmą czeski FC Hradec Kralove.

Jak obstawiacie dzisiejszy sparing? Czy Lechia według was wygra?

 

źródło:własne