Nikola Leković w sierpniu bieżącego roku został na cały sezon wypożyczony z Lechii Gdańsk do Partizana Belgrad. 25-letni obrońca nie sprostał oczekiwaniom sztabu szkoleniowego klubu i piłkarz już zimą ma wrócić do Trójmiasta.

 

Dla Lekovicia zabrakło miejsca w Lechii, kiedy klub postanowił przeprowadzić minionego lata wiele transferów. Najlepszym rozwiązaniem wydawało się, aby Serb wrócił na jakiś czas do swojej ojczyzny. Sięgnął po niego Partizan i wypożyczył z Gdańska do końca sezonu. Teraz jednak piłkarz trafił na listę niechcianych w Belgradzie i współpraca z nim ma zostać skrócona.

 

Leković początkowo miał miejsce w składzie Partizana, ale trwało to bardzo krótko. Zdążył rozegrać we wrześniu dwa pełne mecze w krajowej lidze i jeden w Lidze Europy z AZ Alkmaar. Poza tym z reguły brakowało go na ławce rezerwowych, co zadecydowało o jego losie.

 

Możliwe, że Leković, który przyszedł do Lechii na początku 2014 roku z Vojvodiny Novy Sad, przyjedzie do Gdańska tylko na chwilę i trafi na wypożyczenie do innego klubu. O tym jednak prawdopodobnie rozstrzygnie początek zimowego okresu przygotowawczego.

 

Źródło: ekstraklasa.tv/własne