Przed nami już trzecie spotkanie Lechii Gdańsk w tym sezonie Ekstraklasy. Tym razem czeka nas mecz przyjaźni ze Śląskiem Wrocław. Początek meczu dzisiaj o 20:00.
Śląsk Wrocław dzięki dobrej rundzie wiosennej, dzisiaj jest jednym z czterech reprezentantów Polski w europejskich pucharach. Zawodnicy trenera Jacka Magiery póki co z powodzeniem radzą sobie w eliminacjach do Ligi Konferencji Europy. Na Dolnym Śląsku wszyscy liczą, że obecny sezon będzie równie bogaty w sukcesy. A może nawet jeszcze lepszy od minionego.
W osiągnięciu kolejnych sukcesów WKS-owi pomóc ma wspomniany Jacek Magiera, który zarządza szatnią od marca. Przez te pół roku już zdążył sporo zmienić w grze zawodników i wyciągnąć z drużyny kolejne możliwości. Trener Magiera nie boi się także stawiać na młodzież, co przy dużej liczby spotkań z pewnością jest sporym atutem. Dzisiaj wiele osób wskazuje Śląsk, jako jednego z kandydatów do ligowego pudła na koniec rozgrywek.
Pod względem ubiegłego sezonu w kadrze Śląska wiele się nie zmieniło. Ciągle liderami zespołu pozostają tacy zawodnicy jak Krzysztof Mączyński, Robert Pich czy Erik Exposito. W bramce numerem jeden jest urodzony w Gdańsku Michał Szromnik, który pod koniec zeszłego sezonu wygryzł z wyjściowej jedenastki Matusa Putnocky’ego. Ciągle ważną rolę w układance trenera Magiery odgrywają takie nazwiska jak Dino Stiglec, Wojciech Golla czy Waldemar Sobota. Nie można też zapominać o młodzieżowcu Mateuszu Praszeliku, który jest jednym z bardziej wartościowych zawodników w kadrze.
Latem Śląsk pozyskał także kilku nowych graczy. Najgłośniejsze nazwiska, które zawędrowały do Wrocławia to z pewnością Petr Schwarz, który na Dolny Śląsk przeniósł się z Rakowa Częstochowa oraz powracający z wypożyczenia Damian Gąska i Piotr Samiec-Talar. Ponadto szeregi czwartej drużyny zeszłego sezonu zasiliło kilku młodych zawodników. Z rezerw do pierwszego zespołu dołączyli Bartosz Boruń oraz Szymon Krocz. Z niższych lig do Śląska przybyli Józef Burta oraz Kacper Radkowski. Włodarze Śląska szukali także nowych nabytków za granicą, i tak oto, nowymi piłkarzami Jacka Magiery zostali też Victor Garcia z CD Castellon oraz Cayetano Quintana z Malagi. Rywalizację na pozycji bramkarza wzmocnił jeszcze Maksymilian Boruc. Do WKS-u dołączył też Javier Ajenjo Hyjek z Piasta Gliwice.
Podczas letnich przygotowań sztab szkoleniowy Śląska postawił na gry sparingowe z silniejszymi rywalami. Łącznie WKS rozegrał cztery sparingi z zagranicznymi przeciwnikami i trzeba przyznać, że wypadł w nich nieźle. Bilans tych starć co prawda to tylko to jedno zwycięstwo, jeden remis oraz dwie porażki, jednak należy pamiętać, że były to gry kontrolne. Piłkarze z Wrocławia wygrali w ramach przygotowań z NK Osijek 2:1 po bramkach Musondy i Picha, a remis padł w starciu z Slavenem Koprivnica (1:1). Wrocławianie musieli uznać wyższość Vojvodiny Nowy Sad (0:1) oraz Hajduka Spilt (0:4).
Jeśli chodzi o spotkania o stawkę, to wrocławianie bardzo dobrze zaczęli sezon w europejskich pucharach, gdzie rozegrali już pięć spotkań. W miniony czwartek wygrali u siebie z Hapoelem Beer Szewą 2:1 w pierwszym spotkaniu trzeciej rundy eliminacji do Ligi Konferencji Europy i są o krok od awansu do ostatniej fazy kwalifikacji. Wcześniej zawodnicy trenera Jacka Magiery wyeliminowali estońskie Paide Linnameeskond oraz orimański zespół Ararat Erywań. Jeśli chodzi natomiast o rozgrywki ligowe to Śląsk podobnie jak Lechia po dwóch spotkaniach ma cztery oczka – w pierwszej kolejce WKS zremisował z Wartą Poznań, a tydzień temu wygrał z Cracovią.
Dzisiejsze spotkanie będzie 60. meczem przyjaźni w historii. Zdecydowanie więcej zwycięstw ma na swoim koncie Śląsk, który wygrał z Lechią 23 razy. Biało-zieloni z kolei zdobywali trzy punkty 16 razy. W 20 starciach padł remis. Jak będzie dziś? Początek rywalizacji o 20:00!
źródło: własne