Arkadiusz Mysona jest kontuzjowany i nie zagra przynajmniej w dwóch najbliższych meczach Lechii.
Lewego obrońcę biało-zielonych ominą spotkania z Ruchem Chorzów i Lechem Poznań.
- Arek musi mieć usuniętą torbiel ze stawu skokowego i jego przerwa w grze na pewno potrwa nie mniej niż dziesięć dni. Jeśli to tylko torbiel przeszkadzająca to niemal natychmiast będzie mógł wrócić do treningu i gry, ale jeśli jest wrośnięta w nerw, to będzie problem. Musimy poczekać na zabieg - powiedział "Polsce Dziennikowi Bałtyckiemu" Robert Dominiak, trener odnowy biologicznej w Lechii.
Zabieg odbędzie się w środę. Mysonę na lewej obronie najprawdopodobniej zastąpi Marcin Kaczmarek.
Zobacz profil Arkadiusza Mysony w portalu Lechia.net (odnośnik).
Źródło: "Dziennik Bałtycki"