Tylko remis Lechii w Niecieczy

Piłkarze Lechii Gdańsk byli bardzo blisko odniesienia zwycięstwa w meczu z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza. Po golu Sławomira Peszki Biało-Zieloni prowadzili 1:0, jednak w ostatniej akcji spotkania stracili bramkę na 1:1 po uderzeniu z rzutu karnego Vladislavsa Gutkovskisa.

Od początku spotkania obie drużyny grały odważnie. Lechia mogła objąć prowadzenie już w 5. minucie. Sławomir Peszko zacentrował z lewej strony, a Przemysław Szarek, chcąc wybić piłkę, zagrał do Lukáša Haraslína. Słowacki skrzydłowy oddał natychmiastowy strzał głową, jednak Krzysztof Pilarz zdołał złapać futbolówkę. Bruk-Bet Termalica odpowiedział pięć minut później. Vlastimir Jovanović dobrze podał do Bartłomieja Babiarza, a ten wycofał piłkę spod końcowej linii pola karnego. Interweniujący wślizgiem Grzegorz Wojtkowiak zagrał wprost do Patrika Mišáka, który opanował futbolówkę i w dobrej sytuacji uderzył niecelnie. Kilka chwil później ponownie zaatakowali goście. Z lewej strony boiska wzdłuż bramki zagrał Peszko, a z bliskiej odległości strzał bez przyjęcia oddał Marco Paixão, ale piłka poleciała obok słupka. W 14. minucie Rafał Wolski odebrał futbolówkę Mišákowi i kopnął sprzed szesnastki, lecz nie była to najlepsza próba i Pilarz pewnie złapał piłkę. Po dobrym pierwszym kwadransie, na kolejną okazję do strzelenia gola trzeba było czekać aż do doliczonego czasu gry. Wtedy właśnie Flávio Paixão zagrał w kierunku bramki, a po nieudanej interwencji Szarka futbolówka trafiła do Haraslína, jednak jego uderzenie bez przyjęcia było niecelne.

 

W 47. minucie próbę z rzutu wolnego podjął Guilherme, ale Dušan Kuciak nie dał się pokonać. W odpowiedzi szansę do strzelenia gola miał Peszko, lecz po jego uderzeniu futbolówka poleciała obok słupka. Kilka chwil później zaskakujący strzał oddał Dávid Guba, jednak bardzo dobrze w bramce zachował się bramkarz Lechii. W 54. minucie ponowne zagrożenie w polu karnym gości było autorstwem Guby. Słowak uderzył zewnętrzną częścią stopy, ale doskonałą interwencją popisał się Kuciak. Pięć minut później sam na sam z Kuciakiem znalazł się Kornel Osyra, lecz źle trafił w piłkę i górą z tego pojedynku wyszedł golkiper Lechii. W odpowiedzi z dalszej odległości kopnął João Nunes. Futbolówkę przejął jeszcze Flávio Paixão i oddał strzał, jednak fatalnie się pomylił i Pilarz złapał piłkę. W 73. minucie gdańszczanie objęli prowadzenie. Wolski wykazał się idealnym podaniem z własnej połowy do Peszki, a ten w polu karnym gospodarzy ograł Szarka i nie dał żadnych szans Pilarzowi. W doliczonym czasie ręką we własnym polu karnym zagrał Mario Maloča i sędzia odgwizdał "jedenastkę". Do wyrównania pewnym strzałem doprowadził Vladislavs Gutkovskis.

 

17 lutego 2017, 20:30 - Nieciecza
Bruk-Bet Termalica Nieciecza 1-1 Lechia Gdańsk
Vladislavs Gutkovskis 90 (k) - Sławomir Peszko 73

 

Źródło: 90.minut/własne