W ostatnim meczu na Polsat Plus Arenie w tym sezonie o godzinie 20 Lechia Gdańsk podejmie Legię Warszawa. Ten mecz będzie także pożegnaniem kończącego karierę po tym sezonie Flavio Paixao.

W poprzednim meczu Biało-Zieloni zremisowali bezbramkowo na wyjeździe ze Stalą Mielec i jest to ich ósmy mecz bez zwycięstwa. Dzisiaj piłkarze Lechii zmierzą się z Legią Warszawa. Będzie to ich ostatnie domowe spotkanie w tym sezonie oraz ostatni mecz w karierze Flavio Paixao. Portugalczyk do Lechii dołączył na początku 2016 roku ze Śląska Wrocław i w jej barwach zagrał łącznie w 265 meczach, w których zdobył 95 bramek. Na Polsat Plus Arenie ma się pojawić 13-14 tysięcy kibiców.

 

Jeżeli Legia nie przegra w Gdańsku, to na kolejkę przed końcem zapewni sobie wicemistrzostwo kraju. Wiele na to wskazuje, ponieważ w ostatniej kolejce Wojskowi rozgromili u siebie Jagiellonię Białystok 5:1, a 2 maja na PGE Narodowym zdobyli Puchar Polski, wygrywając po karnych z Rakowem Częstochowa. Na przedmeczowej konferencji prasowej o sytuacji Lechii wypowiedział się Kosta Runjaic. - Jestem zaskoczony postawą Lechii. Dokładnie takie same uczucia towarzyszyły mi w zeszłym sezonie, gdy Wisła spadała z Ekstraklasy. W tej lidze gra się po prostu ciężko. Nikt nie będzie przyznawał punktów za zasługi. W każdym spotkaniu trzeba walczyć i regularnie zdobywać punkty. Jeżeli tego nie robisz, to możesz zostać ukarany. Prześledziłem historię Lechii. W ostatnich sezonach byli w czołówce ligowej, zdobyli Puchar i Superpuchar Polski. Ja bardzo lubiłem grać na tym stadionie. Spadek klubu z taką tradycją na pewno daje do myślenia. Na papierze kadra Lechii pokazuje, że ten zespół powinien się bić o najwyższe cele. Jestem przekonany, że w Gdańsku czeka nas ciężki bój. Lechia będzie chciała pokazać się z dobrej strony przed własnymi kibicami. 

Sytuacja kadrowa Legii nie wygląda zbyt dobrze, o czym powiedział niemiecki szkoleniowiec. - To chyba najgorszy tydzień jeśli chodzi o sytuację kadrową. Yuri Ribeiro nie będzie mógł zagrać w sobotę z powodu zabiegu stomatologicznego. W sobotę nie wystąpi także Artur Jędrzejczyk. Do dyspozycji nie będę miał również Bartosza Kapustki i Tomasa Pekharta. Z tego względu pojawia się okazja, aby dać szanse innym, którzy grali troszkę mniej. Mogę zapewnić, że nie stracimy na jakości. Zabraknie także Filipa Mladenovica (po 6 bramek i asyst w lidze), który pauzuje do sierpnia za incydent we wspomnianym wcześniej meczu z Rakowem. Po tym sezonie skończy się kontrakt byłego piłkarza Lechii, a także Josue, który jest najlepszym strzelcem zespołu z 12 bramkami w lidze i jeszcze nie wiadomo czy odejdą, bo rozmowy w sprawie przedłużenia kontraktów dalej się toczą. Za to na przyszły sezon wśród ważnych piłkarzy aktualnie zostaną m.in. Paweł Wszołek (7 bramek i 8 asyst w lidze), Tomas Pekhart, Ernest Muci (obaj 5 goli), Bartosz Slisz czy Kacper Tobiasz. Dwóch ostatnich budzi zainteresowanie zagranicznych klubów, a 21-letnim bramkarzem interesuje się m.in. AS Roma.

Czy Lechia w ostatnim meczu u siebie, a przede wszystkim Flavio Paixao sprawi sensację?

 

źródło: własne