Napastnik Lechii Gdańsk Paweł Buzała wyszedł na sparing z Wołyniem Łuck w podstawowym składzie.

Niestety nie dograł nawet pierwszej połowy, bo po pół godzinie gry musiał zejść z boiska z powodu kontuzji.

- Prawdopodobnie mam naderwany mięsień dwugłowy, więc czeka mnie przerwa w treningach i graniu. Dokładną diagnozę poznam po badaniach – mówił po meczu niepocieszony napastnik Biało-Zielonych. – Dopiero wtedy będzie można też określić jak długa czeka mnie przerwa. Niestety nie wygląda to dziś na kontuzję, po której można wrócić do grania w ciągu kilku dni. Chciałem na jak najwyższym pułapie złapać piłkę. Ona odbiła się od ziemi, a ja bardzo mocno wyprostowałem nogę i mięsień nie wytrzymał.

Buziemu życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.

Profil Pawła Buzały

Źródło: lechia.pl

O AUTORZE
DarioB
Author: DarioB
Badacz Historii Lechii
Z portalem Lechia.net związany od 2003 roku. Wcześniej głównie foto, obecnie archiwa oraz badanie historii Lechii Gdańsk.
Ostatnio napisane przez autora