Lechia Gdańsk ma odwieszoną licencję na grę w Ekstraklasie, jednak utrzymano zakaz transferowy. Chwilę po wydaniu komunikatu przez PZPN odbyła się konferencja prasowa z udziałem Johna Carvera. Szkoleniowiec odniósł się do spraw sportowych i pozasportowych.
Konferencja prasowa rozpoczęła się od komunikatu rzecznika prasowego ws. licencji i decyzji PZPN. Później trener przeszedł do podsumowania najważniejszych kwestii. - Witam wszystkich po przerwie. Za nami dobry okres przygotowawczy i obóz w Turcji. Trenowaliśmy bardzo ciężko. Poznałem zespół. Najważniejszy mecz czeka nas w sobotę. Iwan Żelizko się regeneruje i niedługo z nami będzie. Na pewno znajdę jakieś rozwiązanie tego problemu - rozpoczął.
Czy brak licencji był problemem w przygotowaniach? Jak trener pracował z zespołem, niewiedząc czy klub odzyska licencję. - Czasami to może rozpraszać. Natomast pojechaliśmy na obóz i byliśmy skupieni wyłącznie na pracy - ocenił.
- Strata dwóch kluczowych zawodników jest dużym problemem, ale możemy dzięki temu testować innych zawodników. Mam w głowie rozwiązanie. Nie wiem, kiedy wróci Iwan, nie jestem lekarzem - dodał.
Lechia ma wciąż zakaz transferowy. Jak trener się do tego odniesie? Czy jest w kontakcie z władzami klubu? - Klub wyda oświadczenie. Nie chcę się do tego odnosić.I ja jestem wyłącznie skupiony na piłce
Camilo Mena wraca do zdrowia po kontuzji. - Mieliśmy plan na niego i Bohdana Wjunnyka. On jest bardzo dobrym zawodnikiem i jest w dobrej formie. Mamy na niego plan - powiedział. Zapytaliśmy również trenera o to, kto będzie bramkarzem numer jeden wiosną. - Zobaczycie - powiedział. Podobna odpowiedź padła zresztą na pytanie dotyczące tego, kto zagra w ataku.
- Wiemy, jak trudna jest sytuacja w tabeli i zaprząta to moje myśli. Mamy przed sobą bardzo trudne mecze. Wszystko przed nami. To proces długo falowy i mamy plan, aby zostać w Ekstraklasie - zakończył szkoleniowiec.
źródło: własne