Trener biało-zielonych wierzy, że już w najbliższych meczach jego zespół zacznie spisywać się na miarę oczekiwań.
Jerzy Brzęczek uważa, że Lechia ma bardzo duży potencjał, którego jednak w dotychczasowych spotkaniach nie udało się jej zademonstrować.
- Jestem przekonany, że niebawem pokażemy charakter, przełamiemy się i wyjdziemy z tych niepowodzeń mocniejsi. Mam nadzieję, że jak najszybciej zaprezentujemy lepszą grę, która przełoży się również na zdobyte punkty, dzięki czemu dołączymy do grupy zespołów nadających ton ligowym rozgrywkom - stwierdził.
44-letni szkoleniowiec podkreślił także, że po raz pierwszy od dłuższego czasu gdańszczanie mieli okazję spokojnie przygotować się do ligowego spotkania.
- Nie mieliśmy żadnego meczu towarzyskiego, aczkolwiek konfrontacje z takim zespołami jak Wolfsburg, Schalke i Juventus powinny w przyszłość zaprocentować. Druga połowa ostatniej potyczki z Pogonią wyglądała w naszym wykonaniu źle, dlatego też w tym tygodniu przeprowadziliśmy testy szybkościowe i wydolnościowe. Ich wyniki były zadowalające, zatem nie można powiedzieć, że powodem naszych słabszych wyników jest niewłaściwe przygotowanie fizyczne - ocenił.
Źródło: sport.wp.pl
