Na łamach Przeglądu Sportowego swoimi uwagami na temat nowego nabytku Lechii - Freda Bensona postanowił podzielić się były dyrektor polskiej reprezentacji - Jan de Zeeuw.
- Grał dziwnie, tak jak i cała Lechia - mówi de Zeeuw Przeglądowi Sportowemu.
Co prawda w meczu z Jagiellonią w Białymstoku Benson mógł pokusić się o zdobycie bramki, jednak jego strzał został zablokowany przez obrońcę Jagiellonii. W tej sytuacji 27-letni napastnik powinien zachować się zdecydowanie lepiej, o czym przekonuje były piłkarz Lechii Sławomir Wojciechowski: - Tę okazję, którą miał na gola, po wymianie piłek z Traore, to jestem przekonany, że Frankowski zamieniłby na bramkę - uważa były piłkarz Lechii.
Kolegę z zespołu broni natomiast stoper Lechii Krzysztof Bąk: - Nie jest to sęp pola karnego, ale potrafi strzelać gole i podać piłkę na czystą pozycję koledze.
Źródło: własne /sport.pl / fot. transfermarkt.de
