We wtorek o godzinie 20:30 Lechia Gdańsk podejmie na Polsat Plus Arenie Odrę Opolę. Jeżeli podopieczni Szymona Grabowskiego zwyciężą, to wygrają szósty mecz z rzędu i wrócą na pozycję lidera.

W Wielkanoc oraz w Lany Poniedziałek zawodnicy Lechii Gdańsk odbyli jednostki treningowe przed wtorkowym meczem z Odrą Opole, a 23 marca mieli sprawdzian z Valmierą FC, który zdali na piątkę (5:1). Bez cienia wątpliwości celem jest wygrana oraz powrót na fotel lidera, na którym od Wielkiej Soboty znajduje się Arka Gdynia po wyjazdowej wygranej 1:0 nad Miedzią Legnica - Święta w pracy, ale nie stanowi to dla nas problemu. Zdajemy sobie sprawę, jaki mamy zawód. Niech świętują kibice, a my poświętujemy razem we wtorek - przyznał na łamach portalu Trójmiasto.pl szkoleniowiec Lechii Gdańsk Szymon Grabowski. Warto jeszcze zaznaczyć, że na Polsat Plus Arenie pojawi się 10 tys. kibiców, którzy będą chcieli celebrować wygraną wspólnie z zespołem.

Wtorkowy rywal Biało-Zielonych Odra Opole po 24 kolejkach Fortuna I Ligi plasuje się na 10. miejscu w tabeli z dorobkiem 36 punktów. Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że opolanie zajmują niską lokatę, jednak to tylko złudne spojrzenie, bowiem do piątej Wisły Kraków oraz szóstego Motoru Lublin tracą pięć oczek, a w przypadku wygranej z Lechią zrównają się z siódmym Górnikiem Łęczna, więc udział w barażach o wejście do Ekstraklasy, w których mieli okazję uczestniczyć w sezonie 2021/22 (w półfinale przegrali z Koroną Kielce), jest realny. Na dodatek w poprzednim spotkaniu Odra pokrzyżowała szyki Arce w Gdyni, dwukrotnie wychodząc na prowadzenie. Ostatecznie mecz przeciwko faworytowi zakończył się remisem 2:2, a na listę strzelców wpisali się Jiri Piroch oraz Rafał Niziołek.
 
W kadrze Odry Opole, która liczy 26 zawodników (19 Polaków i 7 obcokrajowców) najdłuższy staż w zespole ma właśnie Rafał Niziołek, który w klubie występuje od lipca 2017 roku i zanotował ponad 200 występów, zdobywając w nich 20 bramek. W bieżących rozgrywkach Fortuna I Ligi defensywny pomocnik zdobył 6 goli i jest najlepszym strzelcem zespołu wraz z Borją Galanem, który w zimowym okienku transferowym miał propozycje z Ekstraklasy m.in. z Górnika Zabrze, ostatecznie Hiszpan pozostał w Opolu. O jedno trafienie mniej na koncie ma Din Sula, a dwukrotnie do siatki trafiali Piotr Żemło, który wraz z Dawidem Czaplińskim będzie pauzował za kartki oraz wypożyczony do Wigier Suwałki ze względów rodzinnych Maciej Makuszewski. Kluczowymi piłkarzami są Artur Haluch, który w 24 meczach zachował 8 czystych kont i jest uważany za jednego z najlepszych bramkarzy zaplecza Ekstraklasy oraz kapitan zespołu Mateusz Kamiński. Należy zwrócić także uwagę na takich zawodników jak Jiri Piroch, którego młodszy brat Tomas jest piłkarzem ręcznym wicemistrza Polski oraz aktualnego uczestnika Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych Orlen Wisły Płock, wypożyczony z Lecha Poznań, Jakub Antczak (4 asysty w lidze), Jakub Szrek, Mateusz Spychała, 58-krotny reprezentant Estonii Artur Pikk (zagrał 23 minuty w meczu z reprezentacją Polski), Vittorio Continella (wychowanek Juventusu oraz w CV m.in. Torino czy AEL Limassol), Tomas Mikinic czy Wojciech Kamiński. Szkoleniowcem Odry od 19 października 2022 roku jest Adam Nocoń, który poprzednio pracował w zespole Górnika Zabrze do lat 19, a wcześniej w Podbeskidziu Bielsko-Biała, Olimpii Elbląg czy Chojniczance Chojnice. 52-latek przychodził do Odry, kiedy ta znajdowała się w trudnym momencie, jednak cel, jakim było utrzymanie w I lidze w sezonie 2022/23, udało się zrealizować. Teraz Adam Nocoń wraz ze swoimi podopiecznymi walczą o ambitniejsze cele niż w poprzednich rozgrywkach, być może nawet o powrót do najwyższej klasy rozgrywkowej po 43 latach po barażach i nie jest to nierealistyczny scenariusz.
 
Początek meczu o godzinie 20:30. Spotkanie będzie transmitowane na Polsacie Sport Extra oraz Polsacie Box Go.
 

źródło: własne