lechia

Lechia Gdańsk zremisowała z Górnikiem Zabrze w meczu 22. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy 0:0. Bohaterem Biało - Zielonych można śmiało nazwać Pawła Kapsę, który udowodnił, że należy mu się miejsce w bramce.

Górnik Zabrze od początku chciał strzelić bramkę. W 2. minucie Mariusz Magiera uderzył na bramkę Kapsy, ale bramkarz Lechii był na posterunku. Szczęście nie opuściło Kapsy w 15. minucie kiedy to, po dośrodkowaniu Magiery, piłkę głową uderzył Banaś. Jego strzał zatrzymał się na poprzeczce.

W międzyczasie Lechia mogła objąć prowadzenie. Potężny strzał z ok. 30 metrów Pawła Nowaka fantastycznie obronił Adam Stachowiak. W 25. minucie Łukasz Surma również próbował uderzać z dystansu jednak jego uderzenie nie powędrowało w światło bramki.

Przed przerwą Daniel Sikorski i Grzegorz Bonin próbowali zaskoczyć Kapsę, ale ich strzały były zbyt anemiczne.

Obraz gry nie uległ zmianie w drugiej części spotkania. Wciąż aktywniejsi byli gracze Górnika, a Lechia starała się jedynie przeszkadzać gospodarzom. W 51. minucie piłka musiała wylądować w bramce Lechii, musiała ale nie wylądowała bo między słupkami wielkie zawody rozgrywał Paweł Kapsa, który uderzenie Jeża sparował na poprzeczkę.

W 71. minucie na placu gry zameldował się Airapetian i swoją grą wniósł sporo ożywienia w szeregi gdańskiej ekipy. W pojedynkę jednak nie udało mu się nic wskórać i mecz zakończył się podziałem punktów.

Lechia przynajmniej do jutra wskoczyła na miejsce 3. jednak jej gra w dalszym ciągu nie napawa optymizmem, bo trzeba mieć na uwadze, że Paweł Kapsa nie zawsze będzie w tak wspaniałej dyspozycji.

 

Górnik Zabrze - Lechia Gdańsk 0:0

Żółta kartka - Robert Jeż (Górnik).

Górnik: Adam Stachowiak - Michael Bemben, Adam Banaś (42. Adam Danch), Mariusz Jop, Mariusz Magiera - Grzegorz Bonin (82. Michal Gasparik), Michał Pazdan, Robert Jeż, Adam Marciniak - Tomasz Zahorski (30. Gabriel Nowak), Daniel Sikorski.

Lechia: Paweł Kapsa - Marcin Pietrowski, Krzysztof Bąk, Luka Vucko, Vytautas Andriuskevicius - Ivans Lukjanovs, Paweł Nowak, Łukasz Surma, Kamil Poźniak (72. Levon Airapetian), Abdou Traore (61. Tomasz Dawidowski) - Bedi Buval (83. Deleu).

Sędzia: Paweł Gil (Lublin).

Widzów 8100.

Źródło: własne / sport.onet.pl / lechia.pl / fot. Marek Wiśniewski