Flavio, który jest najskuteczniejszym strzelcem Lechii Gdańsk w historii jej występów w Ekstraklasie, niestety w tym sezonie nie trafił jeszcze do bramki rywali w meczu ligowym. Może nasze statystyki pomogą mu się odblokować?
W ubiegłym sezonie punktował w praktycznie co drugim spotkaniu, co dało mu finalnie aż 15 trafień i z 41 bramkami został najskuteczniejszym snajperem Biało-Zielonych w historii występów w Ekstraklasie.
Obecnie, po 9 kolejkach nowego sezonu, nie zanotował jeszcze żadnego trafienia.
Czy zwycięska bramka, strzelona w ostatnich minutach meczu w Wejherowie będzie przełamaniem? Czy pozwoli mu się odblokować? Wszyscy wierzymy, że tak.
Warto przy okazji dodać kilka ciekawostek, które miejmy nadzieję, zmotywują sympatycznego Portugalczyka do pracy nad swoim celownikiem.
Flavio po ostatnim meczu ligowym z Koroną Kielce ma już na koncie 126 występów w barwach Lechii Gdańsk w rozgrywkach ekstraklasy. Tym samym wskoczył po pierwszej 10-tki. Jeżeli trener Stokowiec będzie go dalej wystawiał, ma szansę wyprzedzić 9-ego Huberta Kusza (137 występów), czy 8-ego Marcina Pietrowskiego (140).
Z kolei bramka strzelona w Wejherowie zapewniła mu już w sumie 45 trafienie w pierwszej drużynie Lechii Gdańsk. Daje mu to 13 pozycję wspólnie z Jurkiem Kruszczyńskim. Do 10 miejsca, które zajmuje obecnie Piotr Wiśniewski, potrzebuje już tylko 3 trafień. Wszystko w nogach Flavio.
