lechia

Po meczu Lechii z Wisłą trenerowi Janasowi wypadło ze składu dwóch obrońców. Do gry wraca natomiast Abdou Razack Traore, który pomimo drobnego urazu, powinien być gotowy na najbliższe spotkanie.

W sobotnim pojedynku z Wiślakami czwartą żółtą kartkę otrzymali Luiz Carlos Santos Deleu i Luka Vućko. Obaj muszą przymusowo pauzować w najbliższym spotkaniu Lechii z Górnikiem w Zabrzu.

Do składu wraca już Abdou Razack Traore, który w ostatnim pojedynku Biało-Zielonych pauzował z powodu kartek. W zeszłym tygodniu zawodnik wystąpił w towarzyskim meczu swojej reprezentacji Burkina Faso z Marokiem. Do Gdańska wrócił z drobnym urazem. – Razack ma zbite biodro, ale ta kontuzja nie jest poważna. Do spotkania z Górnikiem powinien być już w pełni gotowy – potwierdza Robert Dominiak, trener odnowy biologicznej Lechii.

Do dyspozycji jest też przywracany Sebastian Madera (na zdjęciu), który miał uraz kolana. Od ubiegłego czwartku, kiedy ten 27-letni obrońca dołączył do drużyny Lechii, Madera trenuje pod okiem Roberta Dominiaka. – Sebastian do tej pory miał trening biegowy, zaś od tego tygodnia będzie pracować nad siłą i wytrzymałością, a następnie rozpocznie zajęcia z piłkami – mówi trener odnowy biologicznej Lechii. Według prognoz sztabu medycznego zespołu, Sebastian Madera na koniec marca może być już gotowy do gry.

Źródło: własne / lechia.pl