Paweł Janas, były selekcjoner reprezentacji Polski, twórca sukcesów Legii Warszawa w latach 90-tych,a obecnie trener biało-zielonych wciąż nie może być pewny tego czy będzie on prowadził w przyszłym sezonie Lechię Gdańsk.
Wiele wyjaśni się po tym jak zarząd gdańszczan wybierze nowego prezesa (we wtorkowy wieczór powinniśmy poznać nowego prezesa). Po utrzymaniu w ekstraklasie Lechii, Janas zaczął stawiać władzom Lechii swoje warunki:
Zapowiedział m.in. że siądzie do rozmów z klubem na temat nowego kontraktu dopiero wtedy, jeżeli dostanie gwarancję, że w Gdańsku będą poważne transfery, który pozwolą wzmocnić zespół. - Teraz jestem mądrzejszy niż zimą, bo poznałem ludzi i zespół. Wiem, na które pozycje trzeba dołożyć piłkarzy, aby była na nich większa konkurencja, co przełoży się na lepszą jakość gry drużyny - podkreśla Janas.
Na wtorek w klubie zapowiedziano, że zostanie wybrany nowy prezes. Przezesem najprawdopodobniej zostanie jeden z dwójki kandydatów a są nimi Bogdan Magnowski i Bartosz Sarnowski.
Nowy kandydat do gry w Lechii?
Jak informuje serwis 90minut.pl nowym nabytkiem Lechii Gdańsk może zostać Paweł Abbott z Ruchu Chorzów. Wicemistrz Polski z ubiegłego sezonu większość swojej kariery spędził w niższych ligach angielskich. W ekstraklasie napastnik ten w 44 meczach trafił do siatki rywali 6 razy.
Źródło: 90minut.pl / własne