Piłkarze Ruchu Chorzów, Tomasz Brzyski i Krzysztof Nykiel nie przejdą latem do Lechii Gdańsk - czytamy w serwisie niebiescy.pl.
W środę jeden z dzienników poinformował, że obaj piłkarze zmienią
wkrótce przynależność klubową z "Niebieskich" na "Biało-zielonych".
Zawodnicy zdementowali jednak te doniesienia.
{begam}pub-6500481139110168/8441006088{/begam}
Tomasz Brzyski jest zaskoczony faktem, jakoby miał przenieść się do Lechii Gdańsk. - To informacje wyssane z palca - mówi "Brzytwa". - Wczoraj zadzwonił do mnie jeden z dziennikarzy "Faktu" i zapytał mnie, czy faktycznie będę piłkarzem gdańskiej drużyny. To jakiś żart. Prawda jest taka, że nikt z działaczy pomorskiej drużyny nie kontaktował się ze mną - kontynuuje zaskoczony informacją piłkarz. - Umowa z Ruchem obowiązuje mnie jeszcze przez półtora roku i na razie nie zamierzam nigdzie odchodzić - dodaje.
Pojawiły się również informacje o tym, że Krzysztof Nykiel przejdzie do Lechii
Gdańsk . O tym wydarzeniu poinformował jeden z
dzienników. Piłkarz zaprzecza tym doniesieniom. - Nie wiem, kto
wymyślił te bzdury. Pewnie dziennikarze. Nikt się ze mną w tej sprawie
nie kontaktował, nie dostałem żadnego telefonu. Z Lechii nie miałem żadnej propozycji - przyznaje Nykiel.
26-letni obrońca zaznacza, że kontrakt z Ruchem obowiązuje go
jeszcze przez dwa lata i póki co nadal reprezentuje barwy tej drużyny.
W chorzowskim klubie występuje od wiosny 2007 roku, w tym czasie
rozegrał 43 mecze w Ekstraklasie. W minionym sezonie był jednym z
wyróżniających się piłkarzy 14-krotnego mistrza Polski.
Źródło: Niebiescy.pl