Podsumowanie - styczeń

Biało-Zielone podsumowanie roku zapoczątkujemy od stycznia. Był to czas kiedy Lechia przygotowywała się do rundy wiosennej sezonu 2021/22.

Styczeń standardowo zaczął się od transferów. 3 stycznia na zasadzie wypożyczenia do I-ligowej Sandecji Nowy Sącz powędrował Łukasz Zjawiński. Następnego dnia Lechia zakontraktowała na przyszły sezon Dominika Piłę z Chrobrego Głogów, który wyróżniał się na zapleczu PKO BP Ekstraklasy. W Święto Trzech Króli Lechia wznowiła treningi, a dzień wcześniej rozwiązano kontrakt z Mykołą Musilitinem. 8 stycznia Biało-Zieloni pozyskali Davida Steca. Austriak poprzednio występował w TSV Hartberg, a wcześniej przez trzy sezony grał w Pogoni Szczecin. Tego samego dnia Bartosz Kopacz odszedł za 265 tys. Euro do Zagłębia Lubina, z którego przychodził do gdańskiego klubu.

10 stycznia Lechia wyleciała na obóz do tureckiej Antalyi na dwa tygodnie. Podopieczni Tomasza Kaczmarka w trakcie obozu zmierzyli się z FC Botosani (3:2), Czernomorcem Odessa (0:2) i Achmatem Grozny (2:1), więc przygotowania raczej na plus. Do Turcji polecieli wszyscy istotni zawodnicy, poza m.in. Mateuszem Żukowskim, Omranem Haydarym, Miłoszem Szczepańskim czy Conrado. Dwaj pierwsi trenowali wraz z rezerwami, a trzeci z nich udał się później na półroczne wypożyczenie do Warty Poznań. Na wypożyczenie udał się także Witan Suleyman do FK Senica. Nie tylko piłkarze odchodzili, a także członkowie sztabu szkoleniowego, lecz w grupach młodzieżowych. Po niespełna pięciu latach jako trener bramkarzy w akademii, a dziewięciu bez przerwy z Lechią pożegnała się jedna z legend klubu Mateusz Bąk.

Po powrocie z Turcji przyszły dobre wiadomości. 26 stycznia Mario Maloca przedłużył kontrakt do czerwca 2023 roku. Natomiast z Tomaszem Makowskim, któremu po sezonie wygasał kontrakt ani widu ani słychu. Co ciekawe interesował się nim Sivasspor. Dwa dni później Biało-Zieloni zagrali ostatni sparing przed rozgrywkami ligowymi z KKS-em Kalisz. Mecz rozgrywany na Traugutta zakończył się wynikiem 1:1. W ostatni dzień stycznia miejsce miał transfer Mateusza Żukowskiego do Glasgow Rangers za 595 tys. Euro. Zawodnik, który był wspominany wcześniej nie poleciał na obóz do Turcji. Powodem były olbrzymie rozbieżności przy negocjacjach w sprawie kontraktu. Obecnie były gracz Lechii jest wypożyczony z Glasgow Rangers do Lecha Ponzań, gdzie zagrał tylko 3 spotkania.