Lechia Gdańsk niedawno wydała komunikat dotyczący miejsca rozegrania ewentualnego meczu barażowego. Ten ma zostać rozegrany przy Traugutta 29, a obiekt we Wrzeczu jest już powoli szykowany pod tę ewentualność.
Przypomnijmy, że ewentualny mecz barażowy nie będzie mógł odbyć się na Polsat Plus Arenie z powodu... koncertów Dawida Podsiadło. Te zaplanowano na 1 i 2 czerwca, co koliduje z terminem baraży. Oczywiście o przełożeniu koncertu mowy nie było - był on zakontraktowany w 2022 roku, kiedy Lechia grała jeszcze w Ekstraklasie. Biało-Zielonych w przypadku gry w barażach czeka więc tymczasowa wyprowadzka.
Lechia już w pierwszym komunikacie dotyczącym rozegrania barażu na Traugutta informowała, że liczba miejsc będzie ograniczona. O to, ilu kibiców dokładnie dziś może wejść na obiekt zapytaliśmy rzecznika prasowego Gdańskiego Ośrodka Sportu. - Pojemność stadionu wynosi 11393 widzów, w tym 568 w sektorze gości. Ostateczną liczbę kibiców ustali organizator ewentualnego meczu barażowego - przekazał Grzegorz Pawelec. To oznacza, że ostateczna decyzja będzie należała do Lechii. Niewykluczone jednak, że w rzeczywistości liczba osób uprawnionych do wejścia na mecz będzie mniejsza niż pojemność stadionu. Wynika to m.in. ze stanu poszczególnych sektorów.
- Kwestia pomieszczenia dla VAR również będzie leżeć w gestii organizatora meczu - dodał rzecznik.
W ostatnim czasie na stadionie przy Traugutta 29 doszło do remontu dachu nad pomieszczeniami nad trybuną główną oraz wymiany oświetlenia na sztucznym boisku. Niebawem ma dojść także do modernizacji monitoringu.
źródło: własne