Peter Cvirik ma szansę ponownie założyć Biało-Zieloną koszulkę. Piłkarz jest już na obozie w Turcji i jutro będzie miał okazję, aby ponownie przekonać do siebie Tomasza Kafarskiego.
- Peter rozwiązał kontrakt z rumuńskim Cluj – relacjonuje dyrektor klubu Błażej Jenek. – Do sezonu przygotowywał się z zespołem VSC Debrecen, ale po telefonie od trenera Lechii spakował się i przyleciał do Antalyi. Warto podkreślić, że piłkarz został bardzo serdecznie powitany przez zawodników. W komitecie powitalnym znaleźli się Łukasz Surma i Krzysztof Bąk.
Cvirik przyszedł do Lechii przed rudną wiosenną sezonu 2008/2009. Szybko stał się podstawowym zawodnikiem zespołu, któremu pomógł w utrzymaniu w ekstraklasie (11 meczów, 1 gol). Na początku następnych rozgrywek też był filarem defensywy (10 meczów), ale w rozegraniu pełnej rundy przeszkodziły mu kontuzje. Niespodziewanie na początku ubiegłego roku stracił miejsce w podstawowym składzie, potem popadł w konflikt z działaczami (żądał sporej podwyżki za przedłużenie kontraktu). W ekstraklasie nie zagrał już ani razu, a na Traugutta częściej pojawiał się po cywilnemu niż w stroju sportowym, czego powodem miały być kolejne urazy. Cvirik czekał na wygaśnięcie umowy i kiedy to nastąpiło związał się z rumuńskim zespołem Univesitatea Cluj.
Źródło: Lechia.pl