Mamy dziś przyjemność podzielić się z wami sensacyjnym odkryciem. Badanie historii Lechii Gdańsk to żmudna praca. Zajmuje się tym zaledwie kilka, może kilkanaście osób, a dzieje naszego klubu skrywają wiele białych plam. Stąd też wymazanie każdej z nich cieszy ale tez daje nadzieje, że uda się rozwiązać kolejne zagadki, których nie brakuje.

Spytacie, o co chodzi?

Lechia Gdańsk jak wiele polskich klubów nie posiada udokumentowanej historii ligowych występów. PZPN czy lokalne OZPNy nie posiadają praktycznie w swoich archiwach nic, co pomogłoby odtworzyć historię Klubu.

Dlatego też badacze (w tym my) skupiają się na kronikach klubowych, zapiskach piłkarzy i kibiców, ale przede wszystkim prasie.

Powiecie, to w czym problem?

Ano w tym, że kronika klubowa Lechii Gdańsk dokumentuje tylko kilka pierwszych lat funkcjonowania klubu, a prasa (nawet ta lokalna) niestety często podawała tylko wyniki i strzelców bramek.

Przy okazji 70-lecia Lechii, piłkarze zarzucali nam, że zaniżamy ilość ich występów. Tak mieli rację, pytanie tylko skąd brać te dane?

Niestety, jak już wspomniałem na wstępie, historia Lechii skrywa wiele białych plam. O ile występy na poziomie Ekstraklasy są porządnie udokumentowane, to schody zaczynają się już na poziomie drugiej ligi. Przykładem tutaj jest rok 1950. Na 18 meczów ligowych udało się nam skompletować do tej pory zaledwie siedem!! składów. To nawet nie jest połowa. Tym samym można powiedzieć, że każdemu piłkarzowi z tego sezonu zaniżyliśmy bilans jego występów w Lechii o około 11 meczów. Niestety, jak wiecie, kadra to nie 11 zawodników, więc nie możemy na oślep podawać składów.

Stąd taki nacisk kładziemy na dokładne badanie prasy (szczególnie lokalnej). Jest to bardzo czasochłonne i oczywiście kosztowne.

Nie informujemy Was o pojedynczych uzupełnieniach czy poprawkach, bo tego jest ciągle dużo. Jednak znalezienie kompletnego składu z jednego meczu, to duże wydarzenie.

Zaprzyjaźniony z naszą redakcją badach historii polskiej piłki nożnej Andrzej Potocki natrafił kilka dni temu na świetną relację w Głosie Robotniczym z 22 maja 1950 roku. Co tu dużo pisać zobaczcie ją sami.

1950.05.22.lechia widzew 21 glosrobotniczy

To już 8 skład z sezonu 1950!

Jeszcze długa droga przed nami jednak wszyscy, którzy kiedykolwiek grali w barwach Lechii Gdańsk, zasługują na to, by podać dokładne dane o ich występach. Mamy nadzieje w najbliższej przyszłości trafić na kolejne odkrycia z tego roku, o czym będziemy Was z pewnością informowali.

Dlaczego?

Wiele tytułów prasowych z tamtego okresu nie jest dostępna dla szarego czytelnika poprzez zawiłą sytuację prawną. Jednak prawo prasowe pozwala na "odtajnienie" takich wydawnictw po 70 latach. A że mamy obecnie rok 2021 to uzyskaliśmy dostęp do tytułów prasowych z roku 1950. Trzymajcie więc kciuki. Najgorsze jest to, że nasza prasa lokalna bardzo skromnie informowała o występach Lechii w drugiej lidze, dlatego cała nadzieja w lokalnych tytułach prasowych z innych części kraju.

Poniżej prezentujemy uzupełniony raport meczowy ze wspomnianego meczu Lechii z Widzewem. Do tej pory znaliśmy tylko strzelca bramek (Rogocza). Dziś możemy podać kompletny skład Lechii Gdańsk z tego meczu i jednocześnie dopisać 10 piłkarzom po jednym meczu do ich bilansu.

Pomóż nam badać historię Lechii!
Znasz byłych piłkarzy/ działaczy/szkoleniowców Lechii Gdańsk? Może jesteś w kontakcie z ich rodziną? Może ktoś w twojej rodzinie ma jakieś zapiski, czy inne historyczne materiały? Nie czekaj! Skontaktuj się z nami!! Szukamy przede wszystkich wszelkich materiałów, które pomogą uzupełnić najtrudniejszy trzecioligowy okres z lat 1967-1972.
O AUTORZE
DarioB
Author: DarioB
Badacz Historii Lechii
Z portalem Lechia.net związany od 2003 roku. Wcześniej głównie foto, obecnie archiwa oraz badanie historii Lechii Gdańsk.
Ostatnio napisane przez autora