Dotarła do nas właśnie przykra informacja z Holandii, gdzie w wyniku nieszczęśliwego wypadku zmarł dzisiaj Biało-Zielony Brat z Matarni Leszek Jursz. Miał 45 lat.
Leszek odszedł tragicznie i niespodziewanie. Wierny i od lat bardzo emocjonalnie związany z naszym klubem. Matarniana społeczność jest pogrążona w wielkim smutku, żalu i niedowierzaniu. Będzie nam Cię brakować Leszku. Lechia Gdańsk Matarnia - piszą koledzy z dzielnicy.
Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie.