Piłka nożna na Polskim Pomorzu 1920-1939

W opisywanym okresie Pomorze nie było bogate piłkarsko. Nic więc dziwnego, że tamten okres nie był dotychczas eksponowany. Nie było wszak na Pomorzu drużyny na miarę Wisły, Legii czy Cracovii, ale nie brakowało pasjonujących, dramatycznych wydarzeń, naszpikowanych emocjami i niosących spore niespodzianki. Nie zabrakło także lokalnych gwiazd - lubianych i podziwianych graczy, a także bezkonkurencyjnych teamów.

Największymi gwiazdami TKS był Józef Stogowski, bracia Gumowscy, Ciszewscy i Suchoccy. Piłka nożna na polskim Pomorzy zawiera biogramy ówczesnych piłkarzy, a także przybliża ich wojenne losy.
Nie mogło oczywiście zabraknąć informacji o mistrzostwach Pomorza. Autorzy piszą o tym kiedy i w jaki sposób owe mistrzostwa się zaczęły i jaki miały przebieg. Napisali kto w nich uczestniczył, kto walczył o laury, a kto niósł czerwoną latarnię.

Poniżej na zachętę prezentujemy krótki opis książki.

W mikroświecie pasjonatów historii piłki nożnej jej pojawienie się będzie, mamy nadzieję, faktem ważnym. Co prawda, jak chyba każdy z autorów, mamy ciche pragnienie, aby nasze dzieło pozostało w pamięci czytelników przez długie lata, ale czy ta książka ma szansę stać się takim mikrobestsellerem?

Abyś mógł sobie, drogi Czytelniku, odpowiedzieć na to pytanie, powinieneś ją przeczytać. Właśnie do tego chcielibyśmy Cię namówić.

Piłka nożna nie ma w Polsce wielowiekowej tradycji. Jej bytność na naszych ziemiach należy liczyć od przełomu XIX i XX wieku.

Było to zaledwie 120 lat temu. W skali historycznej – to zaledwie chwila, w porównaniu do dziejów innych rodzajów ludzkiej działalności, do historii samej europejskiej cywilizacji – można rzec, że historia futbolu to zaledwie historyjka. Jest jednak coś zadziwiającego w tych niedługich dziejach.

Choć początki piłki w naszym kraju to czasy, które jeszcze mogliby pamiętać nasi dziadkowie, to zadziwiająco szybko – „giną w pomroce dziejów”. Dzieje polskiej międzywojennej piłki nożnej, poza jej niewielkim fragmentem, jakby czubkiem góry lodowej, związanym z reprezentacją i najwyższą rozgrywkową ligą, pozostają ukryte pod powierzchnią oceanu niepamięci.

Każdy kto chce być współczesnym Marco Polo i przemierzyć w myślach ziemie II Rzeczpospolitej, by odkryć wydarzenia w piłkarskich okręgach, nie powinien być tą książką rozczarowany. Międzywojenne Pomorze to pierwszy etap naszej odkrywczej eskapady po dziejach piłki nożnej w Polsce między 1920 a 1939 rokiem.

Pomorze to dzielnica II RP niezbyt „piłkarsko zamożna”. Nic więc dziwnego, że tamtejsza piłka została szybko zapomniana. Nie było wszak na Pomorzu drużyny na miarę Wisły, Legii czy Cracovii, ale nie brakowało pasjonujących, dramatycznych wydarzeń, naszpikowanych emocjami i niosących spore niespodzianki. Nie zabrakło także lokalnych gwiazd – lubianych i podziwianych graczy, a także bezkonkurencyjnych teamów.

Czy ktoś to jeszcze pamięta? Czy ktoś wie o bezkonkurencyjnej na Pomorzu w latach dwudziestych drużynie TKS-u Toruń?

Zespole groźnym dla najlepszych, zdolnym pokonać każdą ówczesną polską drużynę? Piszemy o tym, jak powstał i dlaczego zniknął z mapy sportowej Polski. Czy ktoś zna jego największe gwiazdy – Józefa Stogowskiego, braci Gumowskich, Ciszewskich, Suchockich?

A mistrzostwa Pomorza – kto w nich uczestniczył, kto walczył o laury, a kto niósł czerwoną latarnię? Piszemy o tym, drogi Czytelniku, kiedy i w jaki sposób owe mistrzostwa się zaczęły i jaki miały przebieg. Czy znasz Czytelniku mistrzowskie drużyny – wiesz kto w nich grał?

Masz świadomość, jak ułożyły się wojenne losy pomorskich zawodników? Odpowiadamy na wszystkie te pytania.

Piszemy, dlaczego tylko TKS grał w międzywojennej I lidze, dlaczego innym pomorskim zespołom się to nie udało.

Piszemy o tym, co działo się na pomorskiej prowincji, na Kujawach, w Paukach, w Krajnie, w budowanej wtedy Gdyni.

Odkrywamy, że swojego mistrza miało nie tylko Pomorze, ale także inne pomorskie miasta, że toczyły się oddzielne rozgrywki o miano najlepszej drużyny m.in. Bydgoszczy, Torunia Grudziądza, Tczewa.

Piękną kartę historii zapisała także reprezentacyjna drużyna Pomorza. Przedstawiamy uzyskane przez nią wyniki, najlepszych strzelców, podstawowych zawodników. Odkrywamy, jak przedstawiały się piłkarskie stosunki polsko-niemieckie, jakie związki istniały między polskimi i niemieckimi organizacjami piłkarskimi. Czy słyszałeś o tym, drogi Czytelniku, że Pomorze wystawiło wspólną reprezentację z Wolnym Miastem Gdańskiem, a jedna z pomorskich drużyn była piłkarskim mistrzem Polski?

Jeśli jesteś ciekaw tego, a także wielu innych faktów ze sportowej historii międzywojennej Polski, koniecznie przeczytaj tę książkę.