W czwartek popołudniu nowy trener Lechii David Badia zaprezentował się dziennikarzom podczas konferencji prasowej. - Dziękuję, że tak licznie przybyliście na mój pierwszy dzień - rozpoczął. Chwilę wcześniej podszedł do każdego z dziennikarzy i przywitał się osobiście.
Lechia Gdańsk znajduje się w trudnej sytuacji. W przerwie reprezentacyjnej władze klubu zdecydowały się na zmianę trenera - Marcina Kaczmarka zastąpił David Badia. Nowy szkoleniowiec gdańszczan jest świadomy, jakiego zadania się podejmuje. - W stu procentach jestem przekonany, że wywalczymy utrzymanie - powiedział Hiszpan i dodał: - Odnosiłem sukcesy, walczyłem o mistrzostwo, uważam, że mam doświadczenie, żeby poprawić obecną sytuację klubu.
Nie zabrakło pytań o sztab szkoleniowy. Oprócz Badii znaleźli się w nim Tomasz Mazurkiewicz, Alberto Vazquez, Mateusz Gliniecki, Damian Fos oraz Piotr Opuszewicz. - Klub jest w środku sezonu. To ważne, żeby część sztabu była stąd, i którzy wiedzą, co tu się dzieje, znają sytuację - ocenił.
- Widzę potencjał zawodników, widzę, co potrafią, i że chcą walczyć. Chcą tez się uczyć. Czasu nie ma dużo. Jestem optymistycznie nastawiony, widząc jaki poziom prezentują i z jakimi rywalami się mierzymy - przyznał.
Jaka jest wizja futbolu preferowana przez nowego szkoleniowca? - Kocham futbol. Lubię grać w piłkę. Lubię, gdy piłka sprawia radość kibicom i zawodnikom, którzy grają. Lubię, gdy widzimy wiele bramek. Chcemy posiadać piłkę, bo wtedy tworzy się sytuacje - powiedział. Po konferencji w zakulisowej rozmowie przyznał, że lubi grać do przodu i woli wygrać mecz 5:4 niż 1:0.
- Każdy pracujący w klubie musi być teraz razem, musimy iść ramię w ramię, aby tę sytuację odwrócić - dodał zapytany, o sytuację w tabeli.
Jednym z ważnych aspektów, które Badia chciałby wprowadzić w zespół, jest posiadanie piłki. - Jeśli posiadasz piłkę, to nie stracisz bramki. Piłkarze mają być jak orkiestra, wiedzieć dokładnie jak się poruszać i jakie mają zadania wykonywać. Przeanalizowalem poprzednie mecze. Jestem przekonany, że drużyna musi zwiększyć intensywność. Musimy grać bardziej kompaktowo, przemieszczać się bardziej równomiernie.
źródło: własne
