lechia

Znamy cel, jaki postawiono przed piłkarzami Lechii w sezonie 2011/12. Gdańszczanie mają wywalczyć prawo gry w europejskich pucharach. Jeśli to się im uda mogą liczyć do wysokie premie. Za mistrzostwo Polski wypłacone zostaną aż cztery miliony złotych! Ponadto biało-zieloni zarobią dodatkowe pieniądze, jeśli kibice licznie odwiedzać będą PGE Arena Gdańsk, na której widownia na meczach ekstraklasy ma liczyć dokładnie 42 105 miejsc

W czwartek rano gdańszczanie odbyli ostatni trening przed meczem z Polonią. Tomasz Kafarski nieco zaskoczył przy nominacjach do "18". Cieszy, że wedle zapewnień sztabu medycznego do gry zdolny jest Abdou Razack Traore, który jeszcze we wtorek nie trenował z drużyną. Natomiast do Warszawy nie pojechał pozyskany latem Michał Buchalik, ani sprowadzony zimą z Bełchatowa Kamil Poźniak. Na debiut poczekać będzie musiał też nastoletni Łukasz Kacprzycki, który zbierał dobre recenzje w letnich sparingach. Oczywiście w kadrze nie ma Patricka Mabecketa. Niespełna 19-letni napastnik z drużyny juniorów Schalke 04 Gelsenkirchen testy w Gdańsku rozpoczął od treningów z gdańskimi rezerwami. Jeśli mierzący 174 centymetry wzrostu piłkarz rodem z Kongo uzyska pochlebne recenzje, może przenieść się do seniorów na kolejne sprawdziany. Z nowych piłkarzy w piątek pierwszy oficjalny mecz w Lechii mogą rozegrać napastnik Fred Benson i pomocnik Mateusz Machaj. Na ławce rezerwowych usiądzie zaś nowicjusz w ekstraklasie, 18-letni Wojciech Pawłowski. Z ciekawostek dodajmy, że w stolicy gdańszczanie zaprezentują się w białych koszulkach w pionowe zielone pasy. To powrót do wzorów z lat sześćdziesiątych. Ten komplet będzie podstawowy w tym sezonie. Na wyjazdach Lechia grać będzie w tym sezonie również w białych koszulkach z zielonymi wstawkami lub w czarnych trykotach. Osiemnastka na Polonię:
Bramkarze:
Sebastian Małkowski, Wojciech Pawłowski Obrońcy:
Luiz Carlos Santos Deleu, Krzysztof Bąk, Luka Vućko, Lewon Hajrapetjan, Vytautas Andriuskevicius, Sergejs Kożans Pomocnicy:
Mateusz Machaj, Paweł Nowak, Łukasz Surma, Marcin Pietrowski, Jakub Popielarz, Piotr Wiśniewski Napastnicy:
Fred Benson, Tomasz Dawidowski, Ivans Lukjanovs, Abdou Razack Traore W przededniu inauguracji Lechia ogłosiła cel, który został postawiony przed piłkarzami. Biało-zieloni mają wywalczyć awans do europejskich pucharów. Zgodnie z tym założeniem wyznaczono również premie finansowe. Jak informuje klub na stronie internetowej zdobycie Pucharu Polski zostało wycenione na 1,5 miliona złotych. Natomiast wielki deszcz pieniędzy spadnie na zespół, jeśli doskonale spisywać się będą w ekstraklasie. Za miejsca od 1 do 3 są do podjęcia premie odpowiednio w wysokości: cztery, dwa miliony i jeden milion złotych! Ponadto dodatkowe wypłaty przewidziano za ligowe punkty. Zwycięstwo mieć będzie wartość 150 tysięcy, a remis 40 tysięcy złotych. Wszystkie kwoty są oczywiście brutto. Podobnie jak w poprzednich sezonach nie wszystkie premie będą wypłacane od razu. 40 procent premii meczowych trafi do tzw. zamrażarki. W całości ta kwota zostanie wypłacona, jeśli drużyna zajmie miejsca 1-3 w końcowej tabeli. Natomiast pozycje 4-6 to tylko połowa pieniędzy z zamrażarki dla zespołu. Oczywiście gorsze lokaty oznaczają, że do portfeli piłkarzy nie trafi nic z tej puli. Absolutną nowością nie tylko Lechii, ale i w skali kraju jest ekstrapremia uzależniona od frekwencji na stadionie PGE Arena Gdańsk. Jej wysokość będzie uzależniona od średniej widzów na trybunach w najbliższym sezonie. Oczywiście im będzie od większa, tym więcej pieniędzy trafi z tego tytułu do piłkarzy.

 

 

Źródło: trojmiasto.pl