Kolorem
czerwonym zaznaczone zostały wszystkie ewidentne błędy arbitrów,
nie wymagające żadnej dyskusji.
Kolorem
niebieskim zaznaczone są sytuacje kontrowersyjne, czyli takie, w
których jakkolwiek arbiter by się nie zachował, wzbudziłoby to
kontrowersje.
5.kolejka: GKS Bełchatów - Lechia
Gdańsk
1:0
- 76 minuta - Drzymont fauluje
Buzałę w polu
karnym. Powinien być podyktowany rzut karny dla Lechii. Obejrzyj to na ekstraklasa.tv
7. kolejka: Lechia Gdańsk - Górnik
Zabrze 5:1
-
26 minuta - Wodecki zagrywa piłkę ręką, po czym strzela bramkę. Bramka
dla Górnika
nie powinna zostać uznana, a Wodecki
powinien zobaczyć żółtą kartkę. Obejrzyj to na ekstraklasa.tv
9. kolejka: Lechia Gdańsk - Arka
Gdynia 1:0
- 67 minuta - Zagranie ręką Nolla
we własnym polu
karnym. Powinna być czerwona kartka dla Nolla i rzut karny dla Lechii. (brak video z tego zajścia)
10. kolejka: Wisła Kraków - Lechia
Gdańsk 5:2 Obejrzyj skrót meczu na ekstraklasa.tv
- 24 minuta - Bunoza fauluje Bąka
w polu karnym.
Powinien być rzut karny dla Lechii i żółta kartka dla Bunozy.
-
46 minuta - Przy golu Sobolewskiego stojący na pozycji spalonej Bunoza
przeszkadza
w piąstkowaniu piłki Kapsie. Powinien być odgwizdany spalony.
-
66 minuta - Podyktowany rzut karny dla Wisły za rzekomy faul Kapsy na
Kirmie. Jest
to największa kontrowersja tego meczu, gdyż nie wiadomo do końca kto
dotknął piłkę jako pierwszy.
- 90 minuta - Wychodzący na czystą
pozycję Buval faulowany w polu karnym przez
Małeckiego. Powinien być karny dla Lechii i co najmniej żółta
kartka dla Małeckiego. Nie byłoby błędem pokazanie czerwonej
kartki, gdyż Buval wychodził sam na sam z bramkarzem.
11. kolejka: Lechia
Gdańsk - Korona Kielce 0:1 Obejrzyj skrót meczu na ekstraklasa.tv
- Jovanović fauluje
Traore w polu karnym. Powinien zostać odgwizdany rzut karny dla Lechii.
Zaznaczam jako kontrowersję, bo sędzia mógł nie wiedzieć że
Jovanović nie dotknął piłki - z jego pozycji wyglądało to jakby
to zrobił. Sytuację wyjaśniła dopiero powtórka video tego
zajścia.
-
Korzym
zdobywa bramkę z podania Macieja Tataja, który z kolei otrzymuje piłkę
będąc na pozycji spalonej. Sędzia powinien zasygnalizować
offside jeszcze zanim futbolówka dotarła do Korzyma. Ta bramka powinna
w ogóle nie paść.