Rozbiórki Lechii ciąg dalszy. Odchodzi Filip Mladenović?
Trener Piotr Stokowiec może wkrótce otrzymać kolejny cios. Z Lechii może bowiem odejść niekwestionowany numer jeden na lewej obronie (nie tylko w Lechii, ale i całej lidze) - Filip Mladenović. Wytypować skład na piątkowe spotkanie ze Śląskiem Wrocław jest praktycznie niemożliwe. Każdego dnia, praktycznie o każdej godzinie ktoś może odejść z klubu.
Daniel Łukasik również odchodzi z Lechii
Piłkarze klubów PKO Ekstraklasy uciekają z Polski każdego dnia. Wiadomo, daleko do IV rozbioru Polski, natomiast sytuacja robi się niepokojąca. Kolejnym zawodnikiem (w tym przypadku Lechii), który decyduje się na taki krok, jest Daniel Łukasik. Został wypożyczony do tureckiego Ankaragücü SK.
Żarko Udovicić z zawałem serca? Uspokajamy kibiców Lechii
Portal Weszlo.com poinformował, że Żarko Udovicić rzekomo miał podejrzenie zawału serca podczas zgrupowania w Turcji. Uspokajamy jednak kibiców Lechii - nic takiego nie miało miejsca. Faktem jest, że Serb źle się poczuł po meczu z Dinamem Moskwa (w którym nie zagrał). Pojechał do szpitala na badania i obserwację, jednak nie wykryto zawału serca. Tym niemniej, obecnie nie trenuje z zespołem Lechii.
Lukas Haraslin odchodzi z Lechii. Kto zagra na skrzydłach?
Lukas Haraslin opuścił zgrupowanie Lechii w Turcji. Jest w drodze do Włoch, by przejść testy medyczne przed podpisaniem kontraktu z Sassuolo (15. zespołem Serie A). Jako pierwszy tę informację podał Krzysztof Stanowski z Weszlo.com. Dodał również, że o Słowaka walczy jeszcze belgijski Standard Liège. O transferze 23-latka mówiło się od kilkunastu miesięcy, teraz staje się to faktem. To spore osłabienie dla biało-zielonych, którzy zostają w tym momencie z dwoma skrzydłowymi.
Kristers Tobers: Lechia to dobry wybór. Zrobiłem duży krok w przód
Mimo zaledwie 19 lat Kristers Tobers pokazuje, że wcale nie potrzeba paru miesięcy na tzw. aklimatyzację w nowej drużynie. Jeśli jesteś dobrym piłkarzem, to bez problemu odnajdziesz się w nowym otoczeniu. Łotysz zbiera bardzo dobre recenzje w sparingach, niezależnie od tego czy wystawiany jest na środku obrony czy na defensywnej pomocy. - Rozmawiałem z trenerem i on widzi mnie na stoperze. Mi to odpowiada, bo dobrze się czuję na tej pozycji - mówi Tobers.
W czym tkwi problem słabej frekwencji na meczach Lechii?
Dlaczego nie chodzisz na mecze Lechii w Gdańsku? Za drogie bilety, za ciepło, za zimno, słaba gra piłkarzy, zła faza księżyca? W rundzie jesiennej średnia frekwencja na Stadionie Energa Gdańsk wyniosła 10 813. Dużo? Mało? Naszym zdaniem jest to bardzo przeciętny wynik, biorąc pod uwagę, że w poprzedni sezon był dla biało-zielonych fantastyczny. Wydawać by się mogło, że to skłoni was, żeby liczniej przychodzić na mecze.
Rafał Kobryń będzie grał więcej? W sparingach wypada obiecująco
Runda jesienna nie była dla niego szczególnie udana. To znaczy - na pewno biorąc pod uwagę liczbę minut, które otrzymał. Jeden mecz w PKO Ekstraklasie (z Wisłą Kraków) i połówka w Totolotek Pucharze Polski (z Gryfem Wejherowo). Ponadto dziewięć spotkań w rozgrywkach czwartej ligi. Dorobek - trzeba przyznać - raczej kiepski, szczególnie, że mówimy o 20-letnim zawodniku, dla którego najważniejsza jest regularna gra. Wiosną będzie inaczej? Tego nie można jednoznacznie stwierdzić, natomiast w zimowych sparingach Rafał Kobryń sprawiał bardzo korzystne wrażenie, mimo iż występował na pozycji środkowego obrońcy.
Lechia szuka napastnika. Łukasz Zwoliński następcą Artura Sobiecha?
Łukasz Zwoliński z chorwackiego HNK Gorica może wkrótce zostać piłkarzem Lechii (informację jako pierwszy podał na Twitterze Janekx89, nam udało się to potwierdzić). 26-letni napastnik w rundzie jesiennej trwającego sezonu zagrał w szesnastu meczach chorwackiej ekstraklasy i strzelił cztery bramki. Teraz miałby wejść w buty Artura Sobiecha, który niedawno przeniósł się z Lechii do drugiej ligi tureckiej. Biało-zieloni potrzebowali napastnika i wiele wskazuje na to, że długo nie trzeba będzie na niego czekać.
Sławomir Peszko: Trener Stokowiec ze mną nie rozmawiał
Sławomir Peszko jako jeden z czterech zawodników Lechii dostał wolną rękę w poszukiwaniu nowego klubu. - Nie wiem czy jest to decyzja sztabu szkoleniowego czy zarządu, ale trener Piotr Stokowiec mógłby przynajmniej zająć jakieś stanowisko w tej sprawie. Nasze losy zupełnie niepotrzebnie idą w złym kierunku. Chciałem zostać w Gdańsku na stałe, szczególnie, że w kontrakcie mam zagwarantowane jeszcze pięć lat pracy w Lechii w skautingu po zakończeniu kariery piłkarskiej. Trener ze mną nie rozmawiał. Zostałem wezwany do zarządu klubu i poinformowano mnie, że muszę odejść. Zresztą, z tego co wiem, w przypadku Rafała Wolskiego, Artura Sobiecha i Błażeja Augustyna sytuacja wyglądała podobnie - powiedział Peszko.
Rafał Wolski może przejść do Piasta
Aktualny mistrz Polski jest zainteresowany sprowadzeniem niechcianego w Lechii Rafała Wolskiego. Sprawa nie jest jeszcze przesądzona, natomiast taki krok jest bardzo prawdopodobny.