Colors: Orange Color

Środkowi obrońcy Lechii w meczu ze Śląskiem Wrocław bardzo długo pracowali na to, by pochwalić ich po końcowym gwizdku. Niestety, prosty błąd w ostatnich minutach popełnił Mario Maloca, który po końcowym gwizdku przyznawał, że powinien się lepiej zachować. - Napastnik Śląska lekko mnie dotknął, ale myślę, że nie kwalifikowało się to do faulu. Muszę się lepiej ustawić w tej sytuacji - podkreślał Maloca.

Czytaj więcej: Maloca i Nalepa o meczu ze Śląskiem

Mimo iż niewiele osób stawiało na Lechię w piątkowym meczu ze Śląskiem Wrocław, to jednak biało-zieloni zaprezentowali się z dobrej strony. Byli bardzo blisko zwycięstwa, ale jeden błąd Mario Malocy w doliczonym czasie gry sprawił, że zamiast trzech punktów, jest tylko jeden. Zresztą Chorwat po spotkaniu sam twierdził, że powinien się lepiej zachować w tej sytuacji. Z pozytywnej strony w debiucie pokazali się Kristers Tobers oraz Conrado. Oceny w skali 1-10.

Czytaj więcej: Oceny za Śląsk. Z tej mąki może być chleb

- Podczas zgrupowania w Turcji mieliśmy bardzo dobrą atmosferę. Mieliśmy dużo zajęć teoretycznych związanych z taktyką i pracą nad mentalnością. Przygotowaliśmy zabawy i gry integracyjne. Powiem szczerze: rzadko zdarza się, żeby obóz minął tak szybko. Sami zawodnicy powtarzali, że nie wiedzą kiedy te dwa tygodnie zleciały. Wszyscy byli pochłonięci pracą przeplataną fajnymi sparingami - mówi trener Lechii Piotr Stokowiec.

Czytaj więcej: Piotr Stokowiec: Rzadko się zdarza, by obóz minął tak szybko