lechia

Jak podaje serwis sportslaski.pl - działacze Ruchu Chorzów wystąpili do organizatora rozgrywek o przełożenie spotkania z Lechią Gdańsk. Wszystko z powodu ataku zimy.

Ostatni mecz Ruchu w tym roku stoi pod znakiem zapytania. Wszystko przez opady śniegu. - Jeśli zacznie sypać, to nic nie zrobimy - martwi się Wojciech Krzystanek z chorzowskiego MORiSu. Na sobotę zaplanowane jest spotkanie chorzowian z Lechią Gdańsk. Na razie na murawie zalega cienka warstwa śniegu, która nie zagraża odwołaniem meczu. - Wszystko jest pod kontrolą, ale nie można wykluczyć żadnej ewentualności. Jeżeli nagle zacznie intensywnie sypać, to nic nie zrobimy - przyznaje Krzystanek.

Źródło: własne / sportslaski.pl / fot. Łukasz Laskowski/Pressfocus