20. kwietnia 2011 godzina 18:30 kto wie czy to nie najważniejsza data dla Lechii w tym sezonie. Lechia może wyjść z dołka i awansować do finału Pucharu Polski. Ewentualna porażka może im podciąć skrzydła przed trudną końcówką sezonu.
Na przeciw Biało - Zielonych stanie dzisiaj Legia, Legia która już 19 razy zagrała w finale Pucharu Polski. Przegrała przy tym jedynie 6 spotkań. Wynik pierwszego meczu oraz atut własnego boiska sprawiają, że to stołeczny klub będzie faworytem tego spotkania. Ale wydaje się, że to właśnie może wpłynąć korzystnie na postawę piłkarzy z Gdańska. Lechia w ostatnich spotkaniach pokazała, że średnio radzi sobie z rolą faworyta, a takim niewątpliwie była w meczach chociażby z GKSem Bełchatów, Śląskiem Wrocław czy z Cracovią.
Legia to zespół, który spisuje się na wiosnę najgorzej w całej Ekstraklasie. Wystarczy powiedzieć, że w ostatnich 5 meczach warszawiacy zdobyli jedynie 1 punkt. Można stwierdzić więc, że Lechia trafiła na idealnego przeciwnika na przełamanie się. Bo powiedzmy sobie szczerze, że jeśli nie obudzimy się teraz to na koniec sezonu znowu możemy zostać z miejscem w środku tabeli, na płocie znowu może zawisnąć pamiętny transparent, a Tomasz Kafarski znowu będzie tym oburzony. Ale prawda jest taka, że skończyły się czasy kiedy Biało - Zielona brać była zadowolona z utrzymania wywalczonego w ostatniej kolejce! Chcemy więcej! Chcemy zobaczyć, że piłkarze "mają jaja", a na boisku zostawiają serce. Chcemy znowu zobaczyć Lechię, która przy ulicy Łazienkowskiej rozbija Legię!
Poniżej przewidywany skład:
Źródło: własne / fot. Paweł Korytnicki
