Lechia - Viktoria Berlin 4:2

W rozegranym na zgrupowaniu w Turcji sparingu Lechia Gdańsk wygrała 4-2 (3-1) z piątą drużyną niemieckiej Regionalligi Nordost - Viktorią 1889 Berlin.

Podopieczni Piotra Nowaka zaczęli to spotkanie od mocnego uderzenia. Szybką akcję skrzydłem przeprowadził Sławomir Peszko, dostrzegł w polu karnym Flavio Paixao, dokładnie podał, a Portugalczyk bez większego trudu umieścil piłkę w siatce. Po chwili mogło być 2:0. Lechia długo rozgrywała piłkę, aż w końcu na uderzenie zdecydował się Rafał Wolski. Strzelił jednak zbyt lekko. 

Późnej gra się nieco wyrównała, rywale próbowali wyrównać, aż udało się im to po stałym fragmencie gry. Rzut wolny z odległości 18 metrów precyzyjnie wykonał Ozan Pekdemir. Strzelił nad murem tak, że Vanja Milinković-Savić nie miał nic do powiedzenia. 

Ale odpowiedź Lechii nadeszła szybko. Tym razem dwójkową akcję rozegrali Marco Paixao i Peszko. Ten pierwszy idealnie zagrał do skrzydłowego gdańskiej drużyny i było 2:1. 

 

Rywale z Berlina znów próbowali się odgryźć. Często nawet decydowali się na uderzenia z dystansu, lecz wyraźnie brakowało im precyzji. A gdy już wcelowali w światło bramki, to dobrze spisywał się Milinković-Savić. 

Lechia tymczasem podwyższyła na 3:1. Wślizgiem sytuację próbował ratować obrońca Viktorii Thomas Franke, lecz uczynił to tak niefortunnie, że nabił piłką naciskającego go Marco Paixao. I tak padł gol, ustalający wynik do przerwy. 

Po zmianie stron trener Piotr Nowak wpuścił na boisko drugą jedenastkę (nie grali dziś jedynie Mateusz Bąk, Grzegorz Kuświk, Bartłomiej Pawłowski i Simeon Sławczew). Dogodnych sytuacji z obu stron było nieco mniej niż do przerwy. Dwie groźne stworzyli goście, ale dobrze w bramce Lechii spisał się w obu przypadkach Damian Podleśny. Później uratował go za to słupek po uderzeniu Chrisa Rehera.

Gdańszczanie za to podwyższyli na 4:1. Po podaniu Sebastiana Mili, piłkę posłał do siatki Piotr Wiśniewski. Wynik meczu ustalił Christian Skoda, który skorzystał z prostej straty naszego zespołu w środkowej strefie. 

 

18 stycznia 2017, 13:30
Lechia Gdańsk 4-2 FC Viktoria 1889 Berlin
Flávio Paixão 2, Sławomir Peszko 21, Marco Paixão 38, Piotr Wiśniewski 74 - Ozan Pekdemir 15, Christian Skoda 86

Lechia Gdańsk: (I połowa) 32. Vanja Milinković-Savić - 23. Grzegorz Wojtkowiak, 2. Rafał Janicki, 22. Mario Maloča, 3. Jakub Wawrzyniak - 28. Flávio Paixão, 20. Michał Chrapek, 7. Miloš Krasić, 27. Rafał Wolski, 21. Sławomir Peszko - 19. Marco Paixão. (II połowa) 77. Damian Podleśny - 41. Paweł Stolarski, 5. Steven Vitória, 30. João Nunes, 43. Denis Perger - 29. Karol Fila, 38. Milen Gamakow, 10. Sebastian Mila, 14. Piotr Wiśniewski, 17. Lukáš Haraslín - 9. Michał Mak.

 

Źródło: lechia.pl/90minut