lechia

Na spotkaniu z zarządem dowiedzieliśmy się o rozmowach, w sprawie pozbycia się dwóch graczy. Sazankov poleciał, kto jeszcze?

Podczas ostatniego spotkania kibiców z zarządem, poinformowano o próbach rozwiązania kontraktów z dwoma zawodnikami Lechii. Przyznano, iż jednym z nich jest Sazankov. Kontuzjogenny białorusin opuścił dziś klub. Danych personalnych drugiego zawodnika, jak do tej pory - nie ujawniono.

"Naturalnymi" kandydatami do opuszczenia Lechii stała się trójka graczy, którzy nie są zbyt mile widziani w biało-zielonych barwach przez obecnego trenera Lechii, Bogusława Kaczmarka. Mowa tu o :

Marko Bajić

Wiecznie uśmiechnięty zawodnik, jak mało kto w Lechii potrafi utrzymać się przy piłce otoczony przeciwnikami, i dokładnie rozegrać akcję. Pomimo tego, iż u "Boba" nie otrzymuję szans na grę w pierwszym składzie, nie wydaję mi się - by to właśnie Marko był na czele listy "niechcianych".

Vytautas Andriuskevicius

Litewski piłkarz z każdą rundą znaczy co raz mniej w składzie Lechii. Gdy przychodził do klubu, sam trener reprezentacji Litwy sondował bazę treningową Lechii, pod kątem dalszego rozwoju zawodnika. Początki miał bardzo dobre, niestety - z każdą kolejną rundą jest gorzej. Prawdopodobnie w meczy z Piastem powróci na ławkę rezerwowych, a to dlatego, że do gry wróci Piotr Brożek.

Luis Carlos Santos DELEU

Według mojego typu, to właśnie uśmiechnięty brazylijczyk typowany jest na kandydata do opuszczenia klubu. Głównym problemem Deleu jest niestabilność formy. Po pięknym meczu, potrafi rozegrać dwa tragiczne spotkania. Odkąd trenerem został "Bobo", Deleu jest systematycznie pomijany przy ustalaniu kadry meczowej. Można spodziewać się więc, że to właśnie Deleu niebawem opuści biało-zielone szeregi.