Tylko Levon Airapetian i Wojciech Pawłowski zagrali we wtorkowych meczach reprezentacyjnych. Ze zmiennym szczęściem.
Wojciech Pawłowski znalazł się w wyjściowym składzie na mecz kadry U-18 z Węgrami. Polacy wygrali na wyjeździe 2:1. Mecz był ostry, sędzia pokazał dwie czerwone kartki.
W ostatnich meczach eliminacji Euro 2012 kibiców Lechii najbardziej interesowały spotkania tych reprezentacji, w których występowali piłkarze Lechii – Armenii, Litwy i Łotwy. Na mecz Litwinów z Czechami w Kownie powołanie otrzymał Vytautas Andriuskevicius. Młody obrońca Biało-Zielonych nie zmieścił się jednak w 18. meczowej pierwszej reprezentacji na to spotkanie. Na boisku nie pojawił się również Ivans Lukjanovs w reprezentacji Łotwy. Cały mecz napastnik Lechii przesiedział na ławce rezerwowych, a jego drużyna przegrała z Chorwacją 0:2 i zakończyła eliminacje na 4. miejscu w grupie F.
Niewątpliwie najwięcej emocji związanych było jednak z meczem, w którym Armenia na wyjeździe walczyła z Irlandią o baraże do Euro 2012. Od początku tego spotkania na boisku był piłkarz Lechii Levon Airapetian, a Ormianie musieli wygrać ten mecz aby zakwalifikować się do baraży i dalej myśleć o wielkiej premii za awans do turnieju głównego w przyszłym roku – 3 mln dolarów. Niestety Armenia przegrała 1-2, po meczu, w którym sędzia pokazał w sumie osiem żółtych kartek i dwie czerwone. Ormianie od 26 minuty grali w 10., bo czerwony kartonik za faul na przeciwniku obejrzał ich bramkarz. Siły wyrównały się dopiero w 81. minucie kiedy drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę zobaczył jeden z irlandzkich piłkarzy. Airapetian zagrał pełne 90 minut.
Źródło: własne / lechia.pl