W środowy wieczór w Warszawie odbył się rewanżowy mecz finałowy Pucharu Polski.
Śląsk Wrocław po porażce przed własną publicznością 0:2 miał nikłe szanse na odrobienie strat. Jednakże samobój Żewłakowa w 2 minucie meczu spowodował, że nagle odżyły nadzieje. Może gdyby nie pechowa poprzeczka, to Wrocławianie świętowali by po końcowym gwizdku.
Poniżej prezentujemy krótki film z tego meczu.
Źródło: własne