To nie czary, Wrocław ma puchary! Po trudnym sezonie oraz ostatnim meczu czas na posezonowy raport prosto z Dolnego Śląska. O tym co działo się w ostatnim czasie w drużynie WKS-u pisze dla nas Wojtek Peciakowski z portalu slasknet.com!

Wojtek Peciakowski (slasknet.com):

To nie czary, mamy puchary! I wiele innych newsów

W końcu jest o czym pisać. Śląsk podczas niedzielnej multiligi rzutem na taśmę i kosztem m.in. Lechii awansował na czwarte miejsce w tabeli, zapewniając sobie prawo występu w eliminacjach do nowopowstałej Ligi Konferencji. Powodów do świętowania jest więc wiele - oczywiście sam fakt powrotu do rozgrywek europejskich, ale także lepsze nagrody finansowe za wyższe miejsce oraz udział w LK (co w roku pandemicznym wiele dla klubu znaczy), możliwość sprowadzenia lepszych piłkarzy i wiele innych korzyści.

Przejdźmy jednak do tego, co najważniejsze - skończył się sezon, zaczęły się plotki transferowe. I nie tylko plotki, bo pierwszy transfer klub ogłosił już oficjalnie. Nowym zawodnikiem Śląska Wrocław został Petr Schwarz z Rakowa Częstochowa, pomocnik przymierzany do klubu już rok temu. Pojawiły się oczywiście inne plotki transferowe - do Śląska mają być przymierzani m.in. Dominik Furman, Artur Bogusz, Maciej Sadlak czy Kamil Ogorzały z pierwszoligowej Sandecji. Ponadto kontrakty z klubem przedłużyli o kilka lat Michał Szromnik, Konrad Poprawa i Dino Stiglec. Kilku piłkarzy jednak z klubem się pożegnało. W koszulce WKS-u nie zobaczymy już Israela Puerto, Guilermo Cotugno, Mathieu Scaleta, Darka Szczerbala czy Macieja Wilusza, którego wypożyczenie z Rakowa okazało się, lekko mówiąc, pomyłką. Defensor cały półroczny pobyt we Wrocławiu spędził, lecząc kontuzję. Nie zagrał w Śląsku ani minuty.

100421kas0025

To nie koniec złych wiadomości. Zakończony awansem do europejskich pucharów sezon nie przyniesie wrocławianom pieniędzy z programu promującego stawianie na młodych piłkarzy. Do premiowanych lokat zabrakło sporo, przyjście trenera Jacka Magiery stanowi jednak istotną nadzieję - w kilku meczach pod wodzą nowego szkoleniowca udało się odkryć dla drużyny przydatność wielu młodych piłkarzy, m.in. Łukasza Bejgera czy Szymona Lewkota.

Wrocławianie, podobnie jak przed rokiem w meczu z Lechią, ostatnią kolejkę sezonu rozegrali w nowych trykotach. Stroje na sezon 21/22 są już dostępne w klubowym sklepie, jednak tylko w wersji domowej. Wygląd koszulek wyjazdowych pozostaje jeszcze tajemnicą.

Pomimo zakończenia rozgrywek ekstraklasowych, Śląsk gra dalej. Wciąż trwają bowiem sezony ligi kobiet, II Ligi, w której występują rezerwy WKS-u, a także rozgrywek młodzieżowych. Drugi zespół Śląska nie ma już raczej szans na awans do I Ligi, ale pewna pozycja w środku tabeli II Ligi to naprawdę dobry wynik, porównując to np. ze znanymi z produkowania świetnej młodzieży rezerwami Lecha Poznań, które w tych samych rozgrywkach zamiatają dół tabeli.

Interesująco zapowiada się także przyszłość piłkarzy wypożyczonych ze Śląska Wrocław. Piotr Samiec-Talar gra ogony w będącym w średniej formie Widzewie Łódź, za to Damian Gąska jest podstawowym piłkarzem walczącego cały czas nawet o bezpośredni awans do ekstraklasy Radomiaka Radom.

źródło: własne