W dniach 29 - 30 czerwca w nadmorskiej miejscowości Southport odbył się II Zlot TKWM w Wielkiej Brytanii im. Ś.P. Dawida Zapisek.
Wzięli w nim udział oczywiście fani Śląska, Lechii i Wisły, a także zaproszeni emigranci z Polonii Przemyśl, Unii Tarnów, Miedzi Legnica i Mazura Pisz ( FC Lechii). Jednym z organizatorów był oficjalny fanklub Lechii FC Anglia.
Łącznie w spotkaniu wzięło udział ponad 180 osób. Oprócz kibiców zamieszkałych obecnie w Anglii, Szkocji, czy Walii, przybywali również goście z Irlandii i Polski.
Oficjalnie Zlot rozpoczynał się 29 czerwca w sobotę, lecz już w piątek wieczorem zjechali się organizatorzy i pierwsi biesiadnicy w liczbie 50 osób. Główne uderzenie "wczasowiczów" miało miejsce w sobotę, kiedy to od wczesnych godzin porannych przybywali kolejni fanatycy. Na głównym placu ośrodka rozpoczęła się biesiada, wspólne rozmowy, zdjęcia, wymiany gadżetów, czyli klimaty dobrze wszystkim znane z meczów zgodowych.
Niestety zaczęły się również pierwsze problemy z włodarzami ośrodka, którzy okazali się kompletnymi amatorami. Organizacja Zlotu, przygotowania trwały ponad 2 miesiące, podczas których organizatorzy na bieżąco kontaktowali się z właścicielami ośrodka. Byli oni oczywiście informowani o wspólnym grillu na 180 osób i turnieju w piłkę nożną. Niestety postawa właścicieli ośrodka, inny niż założony sposób meldowania uczestników Zlotu, miały spory wpływ na przesunięcie w czasie Turnieju piłkarskiego oraz wspólnego grillowania.
Ostatecznie udało się wszystko podopinać logistycznie i rozpocząć II Turniej Emigrantów w piłce nożnej. Wzięło w nim udział 12 drużyn, podzielonych na 3 grupy. Pobliski płot ozdobiły flagi wszystkich ekip biorących udział, a kolorytu imprezie dodały odpalane race, świece dymne. Nie obyło się niestety bez wizyty nieproszonych gości, którzy czujnie obserwowali poczynania kibiców.
Finał był wewnętrzną sprawą Lechistów. Pierwsze miejsce w turnieju zajęła drużyna Mazura Pisz, która wyprzedziła LGFCE Manchester. Trzecie miejsce zajęła drużyna Wisła Emigranci. Po turnieju chwila relaksu dla uczestników w postaci grilla na parkingu przy ośrodku. Podczas wspólnej biesiady zostały rozdane nagrody dla zwycięzców i uczestników turnieju. Zaprezentowane zostały okolicznościowe oprawy ,przy asyście niezliczonej ilości pirotechniki . Niesamowite ,niezapomniane przeżycie ,dla takich chwil warto żyć!
Do wczesnych godzin porannych w różnych miejscach ośrodka trwały imprezy integracyjne, zaś po godzinie 10 zostaliśmy delikatnie "poproszeni" przez angielską policje o opuszczenia ośrodka, co, jak się okazało nie zostało bez ciszy w angielskich mediach. Na szczęście obyło się bez żadnych poważniejszych konsekwencji. Po opuszczeniu ośrodka część osób udała się do pobliskich pubów oraz na plażę, gdzie integracja trwała do późnych godzin popołudniowych.
Podsumowując - mimo sporych trudności organizacyjnych, które mimo wcześniejszych ustaleń zastaliśmy już na miejscu - każdy wyjeżdżał zadowolony. II Zlot TKWM w Wielkiej Brytanii to naprawdę niezapomniane chwile. Opisać tego nie sposób, to trzeba przeżyć.
Podziękowania i pozdrowienia dla wszystkich uczestników - do zobaczenia za rok!
{joomplucat:1268 limit=6|columns=3}Źródło: LGFCE
