UEFA już za miesiąc przejmuje stadion PGE ARENA Gdańsk we władanie.
10 czerwca rozegrany będzie w Gdańsku pierwszy mecz grupowy: Hiszpania – Włochy. Żeby transmisję z niego zobaczyć mógł cały świat, wiele osób pracuje intensywnie już dzisiaj. Przy stadionie znów stanęły rusztowania. Nie są to jednak prace naprawcze, jak myślą niektórzy, a związane właśnie z transmisją telewizyjną tymczasowe konstrukcje.
- Trzecia co do wielkości impreza sportowa świata wymaga specjalistycznych przygotowań transmisji telewizyjnych – wyjaśnia Łukasz Wysocki, Euro2012 Venue Manager – Aby zapewnić niezawodność transmisji, UEFA planuje rozłożyć ponad 80 km tymczasowych kabli telewizyjnych. Zabezpieczona też będzie dodatkowa moc elektryczna.
Rusztowania, które stanęły przy bryle stadionu, są właśnie tzw. mostem kablowym. Przed Euro 2012 przykryją go logotypy sponsorów i samej UEFA. Kable będą też rozłożone wewnątrz budynku, do czego posłużą specjalnie poprowadzone trasy kablowe.
Kontenery rozstawione na parkingu P2 przed stadionem, to także nie baraki robotników, a infrastruktura tymczasowa UEFA, która istnieć tu będzie do końca mistrzostw. – W kontenerach mieścić się będzie Tymczasowe Centrum Nadawcze – tłumaczy Łukasz Wysocki – Pozwoli ono na kontrolę i zapewnienie najwyższej jakości sygnału nadawczego na czas meczów Turnieju UEFA Euro 2012 ™.
Pierwszy mecz już w niedzielę 10 czerwca. Na murawie PGE ARENY Gdańsk spotkają się dwie drużyny grające w grupie C. W Gdańsku zmierzą się ze sobą tego dnia Hiszpanie i Włosi. Kto wie, może będziemy mieli okazję oglądać w akcji przyszłych zwycięzców tegorocznych Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej…
Masz zdjęcie pasujące do tego artykułu? Prześlij je do redakcji na adres Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Źródło: gdansk.pl