Po serii zdjęć tym razem pora na najnowszy film z budowy stadionu w Letnicy.
Bramki na soczystej murawie, czynne telebimy, krzesełka na wszystkich trybunach, ukończona sala konferencyjna, ławki dla zawodników, prezes Ryszard Trykosko udzielający wywiadów z powodu odwołania meczu 23 czerwca i piekielny upał - tak wygląda stadion w Gdańsku 166. tygodni od rozpoczęcia prac porządkowych na działkach w Letnicy.
Strefa szatni dla zawodników na PGE Arena Gdańsk (stadion w Gdańsku), która podczas potężnych mrozów była jedną z niewielu oaz ciepła, dzisiaj dawała wytchnienie przed żarem lejącym się z nieba. Skybox natomiast jest istnym piekłem i nawet oszałamiający widok z niego, w żaden sposób nie rekompensuje robotnikom uciążliwości pracy w tej szklarni "pod niebem". Trwa tutaj montaż wentylatorów oraz kończone są prace w łazience. Z góry widoczne są zainstalowane właśnie ławki dla zawodników, pasy wyznaczające boisko na murawie oraz bramki gotowe przyjąć gole.
Część szatni czeka już na zawodników, są całkowicie przygotowane do ich przyjęcia. Panowie pracujący przy jakuzzi obiecali, że za tydzień zakończą swoje zadanie.
Stadion w Gdańsku to również pierwsze łazienki "zapięte na ostatni guzik", które panie sprzątające stopniowo zamykają je przed ciekawskimi. Wojewodzie Romanowi Zaborowskiemu i jego zastępcy Michałowi Owczarczykowi, którzy zwiedzali dzisiaj stadion w towarzystwie prezesa Ryszarda Trykosko, udało się jeszcze do jednej z nich zajrzeć. Wymienieni panowie nie byli dzisiaj jedynymi gośćmi na stadionie. Emocje związane z terminami meczu otwarcia przyciągnęły na budowę sporo żądnych wrażeń mediów.