Już wiemy jak kibice Lechii Gdańsk odbierają odejście Wołąkiewicza do poznańskiego Lecha. Zapraszam do zapoznania się z wynikami sondy.
Tym razem w sondzie oddano 904 głosy, z czego ponad 46% było autorstwa osób zawiedzionych postawą zawodnika. Nie powinno to dziwić, gdyż Wołąkiewicz w Lechii wypłynął na szerokie wody, a potem po prostu podpisał kontrakt z Lechem. 247 głosów oddano na opcję - "Takie czasy, piłkarze idą tam gdzie im więcej płacą". To smutne, ale bardzo prawdziwe w dzisiejszych czasach. Coraz częściej herb na koszulce i barwy schodzą na drugi plan. Tylko czy tak być powinno? 11% ankietowanych uważa po prostu, że takie posunięcie ze strony zawodnika było do przewidzenia. Blisko 10% sądzi natomiast, że Kuchar załata lukę po Hubercie z nawiązką. Najmniej osób uznało, że fakt odejścia Wołąkiewicza nie jest ważny, w porównaniu z tym, że w tym roku wchodzimy na nowy stadion. Pytanie tylko czy tracąc zawodników będziemy w stanie zbudować drużynę, która swoją grą przyciągnie te 44 tysiące widzów?
Źródło: własne