Analiza Ekstraklasy po 29. kolejce
Na kolejkę przed końcem Ekstraklasy wciąż toczy się walka o mistrzostwo, miejsce w Lidze Europy i utrzymanie w lidze. Zachęcamy do zapoznania się z analizą przygotowaną przez serwis 90minut.pl
Tragiczny wynik, piękny gol Bajića
Lechia Gdańsk uległa GKS-owi Bełchatów 1:2. Bramki dla bełchatowian strzelił Dawid Nowak w 32 i 90 minucie z karnego. Gola honorowego przepięknej urody dla lechistów zdobył natomiast Marko Bajić w 40 minucie gry. Pierwszy mecz w Ekstraklasie zaliczył Sebastian Małkowski. Po kolejnej przegranej drużyna Tomasza Kafarskiego jest najgorszą drużyną w lidze w 2010 roku. Smutne to także, ale w konsekwencji gdańszczanie spadli z 6 miejsca aż na 10- nie gwarantujące piłkarzom premii, pozycja samego trenera też wydaję się więc mocno zagrożona.
Dzisiaj przedostatnia kolejka spotkań Ekstraklasy.
Dzisiaj o godzinie 19:00 rozpoczną się wszystkie spotkania 29 kolejki Ekstraklasy w tym pojedynek Lechii na wyjeździe z GKS-em BOT Bełchatów.
Lechia Gdańsk vs. GKS Bełchatów
Gdańszczanie walczą o 6 miejsce i zatarcie słabego wrażenia rundy wiosennej, a także o ucieczkę z przedostatniej pozycji drużyny Ekstraklasy tego roku. Naprzeciwko podopiecznych trenera Kafarskiego stanie trudne zadanie, bo choć Bełchatów nie walczy już o nic, gdańszczanie od powrotu w grono Ekstraklasy nie zdobyli przeciwko temu teamowi choćby jednego punktu. Jakby kłopotów było mało Lechia wystąpi bez zawieszonego Tomasza Dawidowskiego.
Antyfutbol Kafarskiego Lechia znowu przegrywa
Lechia w beznadziejnym stylu uległa Koronie Kielce 0:1.
Korona: 33. Zbigniew Małkowski - 20. Artur Jędrzejczyk, 17. Pavol Staňo, 4. Hernâni, 7. Nikola Mijailović - 21. Łukasz Maliszewski (77, 2. Dariusz Łatka), 15. Jacek Markiewicz, 5. Aleksandar Vuković, 18. Paweł Kaczmarek(46, 16. Andradina) - 11. Krzysztof Gajtkowski (58, 31. Maciej Tataj), 27.Jacek Kiełb. Lechia: 1. Paweł Kapsa - 29. Marcin Kaczmarek, 5. Krzysztof Bąk, 23. Marko Bajić, 3.Arkadiusz Mysona (79, 30. Rafał Kosznik) - 17. Marcin Pietrowski (70, 9. Maciej Rogalski), 8.Łukasz Surma, 7. Oļegs Laizāns (46, 32. Tomasz Dawidowski) - 11. Ivans Lukjanovs, 20.Paweł Buzała, 14. Piotr Wiśniewski.
Trener Korony podał 18 meczową
Powołania zawodników Lechii
Dwóch zawodników gdańskiej Lechii zostało powołanych do młodzieżowych reprezentacji Polski.
Lechia chce strącić Koronę
Grają o trenera.
W sobotę o 19:15 piłkarze Lechii Gdańsk wybiegną na boisko Areny Kielce, by zmierzyć się z tamtejszą Koroną. Spotkanie jest o tyle ważne dla lechistów, że może w dużym stopniu zdecydować o miejscu na koniec sezonu, a co za tym idzie za ilością pieniędzy dla klubów. Nie należy też zapominać, że mimo osiągnięcia ½ pucharu Polski przez gdańszczan runda wiosenna łagodnie mówiąc beznadziejna. W tym roku mniej punktów od podopiecznych trenera Kafarskiego zdobył Śląsk Wrocław. Złocisto-krwiści wciąż walczą o uniknięcie degradacji i będą zapewne bardziej zmotywowani, aby rozstrzygnąć pojedynek na swoją korzyść.
Przewidywalne składy:
Lechia: Kapsa, Bąk, Kozans, M.Kaczmarek, Kosznik, Lukjanovs, Surma, Nowak, Pietrowski, Wiśniewski, Dawidowski
Korona: Małkowski, Mijajlović, Stano, Hernani, Jędrzejczyk, Kiełb, P.Kaczmarek, Vuković, Edi, Zieliński
Wiara czyni cuda!
Dla kibiców Lechii Gdańsk w tym sezonie, zważywszy na dobytek punktowy biało-zielonych, liga praktycznie się skończyła. Liczy się tylko Puchar Polski!
Moim a pewnie i wielu z Was marzeniem jest, byśmy jutro o tej porze cieszyli się na myśl o wielkim finale w Bydgoszczy. Nie ważne, które miejsce zajmie drużyna w lidze. Czy jeszcze się splami innymi wpadkami jak ta z Piastem. Jest to w tej chwili mało istotne. Liczy się tylko PUCHAR. A że będzie ciężko nikt tego nie ukrywa. Po wyeliminowaniu Wisły, wielu typowało już Lechię na pewniaka do finału, jednak życie spłatało nam nie lada figla.
Pytaniem bez odpowiedzi pozostanie pewnie - po co tak walczyliśmy z Wiślakami, by teraz odpuścić finał? Panie trenerze Kafarski, zabawa się skończyła. Jeżeli marzymy o Wielkiej Lechii to takiej szansy jak jutro możemy szybko nie mieć. Nie każcie nam czekać kolejnych długich lat na tak upragniony finał Pucharu Polski. Potraktujcie proszę Nas kibiców POWAŻNIE! Jeżeli jutro Lechia odpadnie, to kończący się sezon będzie godny do odnotowanie jedynie z uwagi na dwie wygrane nad Arką - nic poza tym....