We wtorek kontrakt z Lechią Gdańsk podpisał Andrei Chindris. Gdański klub wciąż rozgląda się za środkowymi obrońcami i jak przekazał "Dziennik Bałtycki", jeszcze przed weekendem do klubu dołączy kolejny zawodnik.
Sytuacja na środku obrony Lechii jest nie do pozazdroszczenia. W pierwszych meczach sezonu na tej pozycji występowali Tomasz Neubegauer, Iwan Żelizko (nominalni pomocnicy) oraz Bartosz Brzęk (prawy obrońca). Nieco zmienić się może to w meczu ze Zniczem Pruszków - Andrei Chindris najprawdopodobniej od razu wskoczy do składu. Obok niego wystąpi najpewniej Neugebauer, choć niewykluczone, że do drużyny przed weekendem dołączy jeszcze jeden defensor. Tak sugeruje "Dziennik Bałtycki".
Wiele wskazuje na to, że w niedzielę mecz na ławce rozpocznie także Miłosz Kałahur. 24-latek popełnił błąd przy trafieniu dla Wisły Płock i według cytowanego źródła na lewej obronie ma wystąpić... Conrado. W odwodzie jest jeszcze Louis Poznański, ale on raczej nie ma co liczyć na debiut.
źródło: "Dziennik Bałtycki"/własne