- Spodziewaliśmy się trudnej przeprawy. Przed meczem chwaliłem zespół Olimpii, bo ona potrafi grać w piłkę i ma tzw. dużą kulturę gry. Osiągnęliśmy cel, jakim był awans do kolejnej rundy. Przed nami ważne spotkania w lidze i cieszę się, że przystąpimy do nich z dobrym nastawieniem mentalnym - mówił trener Piotr Stokowiec po wygranej w Grudziądzu (1:0).
- Byliśmy konsekwentni i potrafiliśmy wygrać mecz, a musimy pamiętać, że rozgrywki Pucharu Polski niosą za sobą różne niespodzianki. Osiągnęliśmy cel. Nasza gra wyglądała dobrze. Byliśmy zorganizowani, natomiast brakowało nam konkretów. Być może szybciej strzelona bramka sprawiłaby, że to spotkanie byłoby dla nas łatwiejsze - powiedział po meczu trener Stokowiec.
Przed spotkaniem zastanawialiśmy się jakich młodzieżowców w drużynie Lechii zobaczymy. Wybór padł na Jakuba Kałuzińskiego oraz Kacpra Urbańskiego, którzy pokazali się z dobrej strony. W drugiej połowie swoją szansę dostał również Mateusz Żukowski.
- Zgodzę się, że był to ich bardzo dobry występ, natomiast musimy być ostrożni z tymi pochwałami, bo brakuje nam konkretów. Tym młodszym zawodnikom również. Bardzo ważne jest mądre wprowadzanie ich do drużyny. Widać, że z miesiąca na miesiąc rosną w siłę. Dziś byli silnym punktem naszego zespołu. Zwracamy dużą uwagę na młodzież. Myślę, że ich rozwój będzie postępował. Mecz z Olimpią był dla nich nagrodą za dotychczasową pracę - podkreślił trener Stokowiec.
źródło: własne
