Już w sobotę Lechia Gdańsk zmierzy się z Koroną Kielce w spotkaniu 15. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Przez lata barwy obu klubów reprezentowało wiele postaci. Przy okazji zbliżającego się starcia, przypominamy sylwetki tych, którzy łączą oba kluby.
Jerzy Cyrak tak w Gdańsku, jak i Kielcach, pracował jako trener. W latach 2010-2011 był asystentem w Lechii, a w 2022 pełnił tę samą funkcję w Koronie. Od tamtej pory nie prowadził już żadnego zespołu. Warto wspomnieć, że współtworzy GES Sport Academy w Poznaniu, czyli liceum łączące dobrą edukację i treningi sportowe na wysokim poziomie.
Łukasz Giermasiński zaczynał przygodę z piłką w Kielcach, gdzie grał w latach 1997-1998. Z kolei do Trójmiasta trafił jesienią sezonu 2005/2006.
Bogumił Gozdur to kolejny szkoleniowiec na liście. Biało-Zielonych prowadził od września 1967 do czerwca 1970. Korona mogła zaś cieszyć się z jego usług w roku 1986. W późniejszych latach został działaczem. W 2000 objął nawet stanowisko wiceprezesa Świętokrzyskiego Związku Piłki Nożnej. Odznaczony m.in. Srebrnym Krzyżem Zasugi czy Złotą Odznaką PZPN.
Adam Grad spędził po roku w obu klubach. Dla Lechii grał w okresie 1985-1986, zaś w Koronie – 2002-2003. Niestety, zmarł przedwcześnie, w wieku zaledwie 45 lat w 2015 roku. Z uwagi na pochodzenie z Łodzi, gdzie zresztą rozpoczynał karierę, spoczywa w rodzimym mieście.
Marcin Kaczmarek zaliczył 2 występy dla reprezentacji Polski. W Kielcach występował w latach 2005-2008, a stamtąd trafił do Gdańska, gdzie pozostał do 2010. Wciąż jest aktywnym zawodnikiem, a zakłada koszulkę Sparty Dwikozy.
Maciej Kowalczyk spotkał się z Kaczmarkiem w Lechii, spędzając w niej taki sam przedział czasowy. Co ciekawe, w sezonie 2006/2007 obaj dzielili też szatnię Korony. Kowalczyk zakończył jednak karierę w 2019 w przeciwieństwie do młodszego o 2 lata kolegi.
Mateusz Łuczak to rodowity gdańszczanin. W Biało-Zielonych barwach występował od poziomu juniora. W 2012 przyszła pora na zmianę i wiosnę rozgrywek 2011/2012 spędził w stolicy województwa świętokrzyskiego.
Tomasz Michalski, czyli brat bardziej znanego Radosława, także pochodzi ze stolicy Pomorza. Był Lechistą w latach 1998-2001. Pomiędzy 2002, a 2004 rokiem, grał też w Kielcach.
Bartłomiej Pawłowski już kilkukrotnie pojawiał się w niniejszym cyklu. W Gdańsku podziwiano jego grę jesienią sezonu 2014/2015 i w analogicznym okresie w rozgrywkach 2015/2016. Wiosnę tej drugiej kampanii spędził w Koronie, by w następnym cyklu znów reprezentować Lechię. Ma na swoim koncie występy w hiszpańskiej Maladze i tureckim Gaziantepie, a obecnie pozostaje graczem łódzkiego Widzewa, chociaż ostatnie miesiące spędza na rehabilitacji po zerwaniu więzadła krzyżowego.
Robert Rzeczycki reprezentował oba kluby w rozgrywkach 1999/2000. Jesień spędził w Trójmieście, a wiosnę w świętokrzyskim. Warto przytoczyć, że w 2005 zdobył Puchar Wysp Owczych.
Andrzej Stratowicz także zaliczył przygodę w tym małym państwie. Zanim to jednak nastąpiło, spędził po sezonie w Koronie (1996/1997) i Lechii (1997/1998).
Jakub Zabłocki spędził w dawnym Kolporterze okres 2003-2008. Do Gdańska trafił w 2009 i grał tam do końca 2010. Zmarł przedwcześnie w 2015 w wieku zaledwie 31 lat.
Krzysztof Pilarz to kolejny zawodnik pochodzący z Pomorza na liście. Urodzony w Nowym Dworze Gdańskim, bronił bramki Biało-Zielonych w latach 1999-2002. Wtedy dopiero stawiał pierwsze kroki w dużej piłce. Z kolei do Kielc trafił już z wyrobioną marką. Grał tam w okresie 2011-2012. Po odwieszeniu butów na kołek (i odłożeniu rękawic) zasiadł we władzach LKS-u Żuławy Nowy Dwór Gdański.
Jacek Zieliński jest obecnie najbardziej rozpoznawalny jako dyrektor sportowy Legii Warszawa. Wcześniej był jednak zarówno piłkarzem, jak i trenerem. Jako zawodnik zdobywał nagrodę Gracza Roku tygodnika Piłka Nożna (1999) i wystąpił z reprezentacją Polski na Mistrzostwach Świata w Korei i Japonii. Koronę prowadził w rozgrywkach 2007/2008, natomiast Lechistów objął w pierwszym sezonie po powrocie do Ekstraklasy (2008/2009), ale na stanowisku wytrwał tylko do kwietnia. Później piastował jeszcze posadę asystenta kadry za czasów Franciszka Smudy.
Mateusz Możdżeń wielu polskim kibicom kojarzy się z pięknym trafieniem przeciwko Manchesterowi City w Lidze Europy. Był wtedy graczem poznańskiego Lecha. Właśnie stamtąd przeszedł do Gdańska na sezon 2014/2015. Z kolei w województwie świętokrzyskim spędził lata 2016-2018. Na swoim koncie ma jeden tytuł Mistrza Polski, wywalczony z Kolejorzem. Pojawił się także w reprezentacji.
Wojciech Niedźwiedzki, choć jest wychowankiem Arki Gdynia, grał na Traugutta w 1971 roku. Już jako trener urzędował w Kielcach w rozgrywkach 1979/1980. Warto dodać, że jego kariera szkoleniowca trwała aż 40 lat, bo zaczynał ją w 1975, a kończył w 2015.
Dariusz Trela zostanie zapamiętany jako solidny ligowy goalkeeper. W Lechii spędził jesień kampanii 2014/2015, zaś w Koronie rozegrał pełen sezon 2015/2016. Najlepiej będzie wspominał zapewne występy dla Piasta Gliwice, bo tam rozegrał aż 82 mecze – więcej niż gdziekolwiek indziej w trakcie przygody z piłką.
Piotr Stokowiec do dziś jest miło wspominany w Trójmieście. Zdobywał z Biało-Zielonymi Puchar i Superpuchar Polski w 2019, co zapewniło mu ważne miejsce w historii klubu. Dzisiaj większość kojarzy go jako trenera, ale jeszcze jako piłkarz zaliczył jesień rozgrywek 1992/1993 w Kielcach. Co może zaskakiwać, swoją jedyną nagrodę Szkoleniowca Roku tygodnika Piłka Nożna zdobył za rok 2018, a więc przed osiągnięciem największych sukcesów. Ostatnio prowadził ŁKS, ale tej kadencji z pewnością nie zaliczy do udanych, bo nie udało mu się pomóc w utrzymaniu zespołu w Ekstraklasie.
Andrzej Woźniak zyskał miano Księcia Paryża za świetny występ przeciwko Francji w 1995. Zdobywał Mistrzostwo Polski z Widzewem i tytuł w Portugalii w barwach FC Porto. Po zakończeniu kariery został uznanym trenerem bramkarzy. W Gdańsku korzystano z jego usług w latach 2015-2018. Z kolei w Kielcach spędził lata 2002-2005 jako asystent głównego szkoleniowca. Obecnie z jego usług korzysta Widzew.
Rafał Kobryń, podobnie jak kilka innych postaci z tej listy, także pochodzi z Gdańska. Lechistą został jeszcze jako junior. W pierwszym zespole najpierw grał jesienią rozgrywek 2017/2018, a później w latach 2019-2022. Wiosną kampanii 2020/2021 został wypożyczony do Korony. Obecnie zawodnik Olimpii Grudziądz.
Zlatan Alomerovic może pochwalić się Pucharem i Superpucharem Polski, które wywalczył razem z trenerem Stokowcem. Wcześniej występował w rezerwach Borusii Dortmund w czasach, gdy klub z Zagłębia Ruhry zdobywał ostatnie tytuły mistrzowskie. W sezonie 2017/2018 reprezentował barwy drużyny z Kielc, skąd trafił właśnie do Lechii, w której pozostał do 2021. Z Trójmiasta przeniósł się do Białegostoku, gdzie wywalczył ostatnio Mistrzostwo Polski.
źródło: własne