W tym tygodniu drużyna Lechia U23 Gdańsk prowadzona przez trenera Dominika Czajkę rozegrała dwa mecze sparingowe. W środę zagrała z Zatoką Braniewo a w sobotę z Pomezanią Malbork.
W pierwszym meczu rozegranym w środę godzinie 17:00 na stadionie Ogniwa Sopot pokonała pewnie Zatokę Braniewo 5-0.Bramki zdobyli: Kopania, Kapuściński, Rugowski 2, Kuczniera.
Białozieloni od początku meczu posiadali zdecydowana przewagę i już w 8 minucie Jan Kopania po dośrodkowaniu Egy'ego zdobył bramkę głową, na 2:0 jeszcze w pierwszej połowie podwyższył Jakub Kapuściński.
W drugiej połowie obraz gry nie uległ zmianie i Lechia dalej dominowała na boisku. Sebastian Rugowski wykorzystał błąd bramkarza gości i strzelił na 3:0, po bardzo ładnej asyście Egy'go wynik podwyższył Adam Kucznier, w 82 minucie swoją druga bramkę zdobył Sebastian Rugowski ustalając wynik spotkania.
Na uwagę zasługuje fakt debiutu dwóch zawodników z rocznika 2003 w tym meczu, Mateusza Wiewiórskiego i bramkarza Filipa Łobaczewskiego.
Lechia U23 Gdańsk: Maciej Woźniak - Grzegorz Wojtkowiak, Marcel Wszołek, Jan Kopania, Daniel Mikołajewski, Adrian Petk, Adam Kucznier, Sebastian Rugowski, Jakub Kapuściński, Egy Maulana Vikri, Dominik Szukiełowicz
Rezerwowi: Filip Łobaczewski, Maciej Marek, Mateusz Wiewiórski
W sobotnim meczu rozgrywanym także na boisku Ogniwa Sopot Białozieloni zremisowali z Pomezanią Malbork 1:1. Drużyna z Malborka objęła prowadzenie jeszcze w pierwszej połowie i taki wynik utrzymywał się prawie do końca meczu. W drugiej połowie Lechiści ruszyli do zdecydowanych ataków i raz po raz zagrażali bramce Pomezanii. Jednak na efekt takich zmasowanych ataków trzeba było czekać aż do 89 minuty, po przepięknej akcji całego zespołu bramkę wyrównującą wynik spotkania zdobył Jakub Lizakowski.
Lechia U23 Gdańsk: Kuba Michałowski - Jakub Kapuściński, Dima, Grzegorz Wojtkowiak, Kużniarski - Marcel Wszołek, Jan Kopania, Adrian Petk - Adam Kucznier, Sebastian Rugowski, Lizakowski
Rezerwowi: Chomicz, Włodarczyk, Mateusz Wiewiórski, Cieślicki, Karol Landowski, Lekowski
źródło: Twitter @KieroRyba / własne