Marek urodził się w 2002 roku a jego schorzenia to: wcześniactwo i dziecięce porażenie mózgowe.
Pasją Marka jest sport, jego marzeniem jest zostanie piłkarzem, dlatego z taką wytrwałością ćwiczy na rehabilitacjach.
Zwracam się z gorącą prośbą o wsparcie finansowe dla chorego Marka, który jako szóstoklasista na razie nie może na własnych nóżkach iść do szkoły, ponieważ urodził się jako wcześniak i w szesnastej dobie został zarażony bakterią - posocznicą. To doprowadziło do niedotlenienia mózgu, a następnie czterokończynowego porażenia mózgowego. Niestety leczenie i rehabilitacje są bardzo drogie, a liczba rehabilitacji, jaką gwarantuje NFZ, nawet marginalnie nie zaspokaja potrzeb Marka. Koszt jednej godziny u prywatnego rehabilitanta wynosi około 90zł, wyjazd na turnus rehabilitacyjny 5,5 tyś. zł, zaś podstawowy sprzęt rehabilitacyjny kolejne tysiące (np. chodzik tylny 4,5 tyś zł). Dodatkowo nasz podopieczny korzysta z pomocy okulisty, logopedy, psychologa, pedagoga, hipoterapii itp. Są to godziny bardzo ciężkiej pracy.
Obecnie, dzięki intensywnej rehabilitacji Marek nie ma przykurczy, które są powszechne przy tego typu schorzeniu. Poza tym potrafi siedzieć i stać, zaczyna chodzić przy specjalistycznym chodziku. Lekarze dają mu szansę na samodzielne poruszanie się w przyszłości. Marek jest świadomy swojej choroby i zdeterminowany w walce o spełnienie swoich marzeń (chce zostać piłkarzem), że ćwiczy ponad swoje siły i w milczeniu znosi porażki.
Podziel się swoim 1% z Biało-Zieloną Rodziną
Jeżeli chcesz dodać kogoś lub zaktualizować dane na naszej podstronie Biało-Zielony 1% pisz na adres Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.