Zapraszamy do przeczytania wypowiedzi pomeczowych trenerów Lechii Gdańsk i Lecha Poznań.
Trener Lechii Joaquim Machado zaznaczył po spotkaniu, że jego zespół powinien lepiej wykorzystać w tym spotkaniu stworzone sytuacje.
- W pierwszej połowie dominowaliśmy nad przeciwnikiem. Mieliśmy 5 szans, po których powinniśmy strzelić bramkę. Potem Sadajew dostał czerwoną kartkę. Moim zdaniem niesłuszną, bo w całej Europie twardo walczy się o piłkę, a tak było w tym przypadku – stwierdził po meczu Joaquim Machado. – Ta decyzja pokrzyżowała nasze plany. W drugiej połowie na początku Maciej Makuszewski miał okazję na zdobycie gola na 2:0, a wtedy pewnie mielibyśmy dalej ten mecz pod kontrolą. Wydaje mi się też, że przy drugiej bramce Łukasz Teodorczyk pomagał sobie rękoma. Z takim przeciwnikiem jak Lech trudno się gra w dziesiątkę. Trzeba też jednak przyznać, że mogliśmy się pokusić o lepsze wykorzystanie naszych sytuacji.
Trener Lecha Poznań Mariusz Rumak podkreślał, że kluczowa dla losów spotkania była czerwona kartka jaką za faul na Łukaszu Trałce obejrzał Zaur Sadajew.
- W pierwszej połowie mój zespół nie grał dobrze, nie mieliśmy kontroli nad meczem. Czerwona kartka zmieniła oblicze tego spotkania – mówił na konferencji prasowej opiekun Lecha Poznań. – W drugiej połowie przejęliśmy inicjatywę i po bardzo ładnych dwóch bramkach możemy cieszyć się z trzech punktów. Mamy siedem punktów, a więc złapaliśmy kontakt z czołówką, choć trzeba pamiętać, że zostało jeszcze bardzo wiele meczów do końca sezonu.
{joomplucat:1443 limit=6|columns=3}Źródło: lechia.pl